SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Brytyjskie tabloidy dadzą małym firmom darmowe reklamy o wartości 3 mln funtów

Tytuły "Daily Mail" i "Metro" zapewnią bezpłatną reklamę wartą trzy mln funtów małym firmom, które walczą o utrzymanie się na rynku z powodu kryzysu związanego z pandemią koronawirusa. Program pomocowy rusza w środę.

Brytyjski General Trust, wydawca takich takich tytułów jak "Daily Mail" czy "Metro", zaoferował małym firmom, które zostały dotknięte pandemią koronawirusa, bezpłatną edycję reklam. Ogłoszenie nie może przekraczać wartości 3 tys. funtów, a może z niego skorzystać tysiąc firm.

Reklamy będą wyświetlane w czterech tytułach ukazujących się w druku oraz na stronach internetowych Mail Online i Metro. Akcja pomocowa rusza w środę i jest prowadzona we współpracy z Federacją Małych Firm (ang. Federation of Small Business).  

- Przedsiębiorstwa stoją w obliczu najtrudniejszych wyzwań, jakie można sobie wyobrazić i dokładamy wszelkich starań, aby wspierać je jak najlepiej. Za naszymi słowami idą działania, dlatego zapewniamy bezpłatną reklamę w wysokości 3 mln funtów setkom MŚP, które są tak ważne dla gospodarki tego kraju - powiedział Martin Smith, dyrektor wykonawczy sprzedaży bezpośredniej Mail Metro Media.

Zdaniem szefa Federacji Małych Firm, Mike'a Cherry, jest to "hojna i bardzo ważna inicjatywa".

To nie pierwsza taka akcja wydawnictwa. General Trust założył w czasie pandemii koronawirusa organizację charytatywną o nazwie Mail Force, która 28 kwietnia br. sprowadziła do Wielkiej Brytanii kombinezony i maski o wartości 1 mln funtów dla pracowników służby zdrowia. Fundusz zebrał teraz 6,7 mln funtów, w tym 1,7 mln od czytelników, aby nadal pomagać w pozyskiwaniu sprzętu ochronnego dla medyków.

Tabloid podpadł książęcej parze

Ostatnio "Daily Mail" znalazł się na celowniku książęcej pary Sussex. Książę Harry i Megan poinformowali pod koniec kwietnia br. brytyjskie tabloidy, że kończą z nimi współpracę ze względu na "zniekształcone, fałszywe lub napastliwe" artykuły, które się tam pojawiały. Dziennikarze czterech gazet, w tym "Daily Mail", nie będą zapraszani na wydarzenia, a zespół prasowy książęcej pary nie będzie odpowiadał na ich e-maile i telefony.

W liście do wydawców książęca para oświadczyła, że "nie będzie przynętą dla kliknięć". "Książę i księżna Sussex obserwowali ludzi, których znają, a także zupełnie obcych, których życie zostało zniszczone bez powodu, jedynie dlatego, że intymne plotki zwiększają przychody z reklam” - napisali książę Harry i Megan.

Dalej dodają, że "od wielu lat ta wpływowa część mediów, jakim są tabloidy, nie ma poczucia odpowiedzialności za to, co pisze, nawet jeśli wie, że jest to zniekształcone, fałszywe i napastliwe". "Kiedy władza jest sprawowana bez odpowiedzialności, spada zaufanie do bardzo potrzebnej branży mediowej" - pisze książęca para.

Dołącz do dyskusji: Brytyjskie tabloidy dadzą małym firmom darmowe reklamy o wartości 3 mln funtów

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl