Tylko 11 proc. informacji w prasie kolorowej o kosmetykach to reklamy
Reklamy stanowiły w ubiegłym roku tylko 11 proc. wszystkich informacji o kosmetykach zamieszczonych w polskich magazynach kolorowych - wynika z analizy Kamodus PR. Najpopularniejszą marką był L'Oreal, natomiast najaktywniejszą reklamowo - Vichy.
89 proc. informacji o kosmetykach zamieszczonych w ubiegłym roku w 50 najpopularniejszych w Polsce magazynach kolorowych znajdowało się w artykułach, natomiast tylko 11 proc. stanowiły reklamy - pokazuje analiza przeprowadzona przez agencję Kamodus PR. Ponad 1,5 tys. wzmianek zanotowały w takiej prasie produkty L'Oreal, więcej niż 1 tys. - kosmetyki Nivei, natomiast ok. 1 tys. - marki Avon i Dr Eris.
Natomiast pod względem reklamowym najaktywniejszym brandem było Vichy, którego layouty pojawiły się dokładnie 300 razy. Pięć marek reklamowało się w prasie kolorowej więcej niż dwieście razy, a sześć kolejnych - więcej niż sto razy.
Ogółem w większym stopniu w magazynach kolorowych zaistniały kosmetyki produkowane przez firmy międzynarodowe - tych produktów dotyczyło 73 proc. wszystkich wzmianek (z czego 64 proc. w artykułach, a 9 proc. jako reklamy). Informacje o polskich markach, stanowiące pozostałe 27 proc. ogółu publikacji, najczęściej pojawiały się w popularnych tygodnikach, takich jak "Bella Relaks", "Życie na Gorąco" i "Takie Jest Życie". Z kolei 90 proc. wzmianek o kosmetykach w ekskluzywnych miesięcznikach (np. "Elle", "InStyle", "Cosmopolitan") dotyczyło globalnych brandów.
Dołącz do dyskusji: Tylko 11 proc. informacji w prasie kolorowej o kosmetykach to reklamy