Jesień to dobry czas na przeprowadzenie prac porządkowych w ogrodzie i przygotowanie zielonej przestrzeni do nadchodzącej zimy. Nawożenie i przesadzanie roślin, nowe nasadzenia, spulchnienie oraz odchwaszczenie gleby – przy tych działaniach nie obędzie się bez wykorzystania narzędzi, takich jak szpadel czy motyka. Z dobrymi akcesoriami praca w ogrodzie może być prawdziwą przyjemnością!
Z czym kojarzy się jesień w ogrodzie? Z pewnością z bogactwem kolorów liści, a także pięknem kwitnących o tej porze roku roślin, jak wrzosy i róże czy też obsypanych efektownie drobnymi owocami ognika szkarłatnego i rokitnika zwyczajnego. To również czas zbioru plonów, np. warzyw korzeniowych oraz jabłek, a przede wszystkim ostatni moment na przeprowadzenie niezbędnych prac, zanim jeszcze ogrodowa przestrzeń zapadnie w zimowy sen. W październiku i listopadzie możemy sadzić byliny oraz drzewa i krzewy, spulchnić, odchwaścić i użyźnić glebę czy też wykopać bulwy kwiatów, które nie zimują w gruncie. Jakie narzędzia pomogą nam w wykonaniu tych zadań?
Sadzimy i wykopujemy
O korzyściach płynących z zielonego otoczenia nie trzeba nikogo przekonywać. Sąsiedztwo roślinności i możliwość przebywania blisko natury doceniliśmy zwłaszcza podczas niedawnego lockdownu. Jeśli więc tylko mamy taką możliwość, posadźmy w pobliżu domu drzewa i krzewy. Możemy sięgnąć po te owocowe lub ozdobne, wybierając z bogatej oferty roślin liściastych oraz iglastych. Przygotujmy też potrzebne narzędzia.
Gdy dobierzemy już sadzonkę i odpowiednie miejsce na nowe nasadzenie, do dołka wsypujemy trochę kompostu lub ziemi ogrodniczej, a całość obficie podlewamy wodą. W ten sposób zapewnimy roślinie dobry start. Przy takich działaniach niezastąpiony będzie trwały, poręczny szpadel. – Przy kopaniu, spulchnianiu i przenoszeniu ziemi sprawdzi się szpadel ogrodniczy nitowany, wyposażony w prosty drewniany trzonek typu T. To podstawowe narzędzie każdego właściciela ogródka. Profilowana, wzmocniona nitami konstrukcja zapewnia łatwą pracę i odporność na uszkodzenia – mówi, Kierownik Działu Technicznego JUCO, polskiej firmy produkującej wysokiej jakości narzędzia ręczne.
Aby młoda sadzonka zyskała odpowiednią ochronę przed silnym wiatrem, warto zabezpieczyć ją drewnianymi palikami. Przy mniejszych okazach wystarczy zastosowanie cieńszych i krótszych kawałków drewna, wyższe i nieco wyrośnięte już drzewka lepiej zaś otoczyć kilkoma grubszymi palami. Możemy je przygotować i osadzić w ziemi samodzielnie, z użyciem siekiery oraz młotka kowalskiego. Taki młotek może ważyć od około 3 do 10 kg, więc bez problemu wbijemy nim nawet ciężkie belki. Wybierając narzędzia, miejmy na uwadze to, że ma być to sprzęt „na lata”, pomocny przy różnego rodzaju wymagających pracach. Najlepiej więc postawić na wytrzymałe wyroby kute ze stali, jakie znajdziemy w ofercie JUCO. Są one objęte dożywotnią gwarancją. Z pomocą szpadla wykopiemy też bulwy kwiatów, które nie powinny pozostać w gruncie na zimę, np. dalie czy begonie. Przechowajmy je w pomieszczeniu zabezpieczonym przed mrozem, aby w przyszłym roku znów podziwiać jak kwitną.
Spulchniamy i nawozimy
Przed nadejściem zimy w ogrodzie warto wykonać również prace porządkowe. Usuwamy więc chwasty i obumarłe części roślin oraz spulchniamy glebę. Niezastąpiona będzie tu motyka, popularna „sercówka” z długim, drewnianym trzonkiem. Podobnie jak w przypadku siekiery i młotka, długą żywotność tego narzędzia zapewni kuta, hartowana głowica ze stali. Do pomocy możemy zaangażować młodszych członków rodziny – wspólna aktywność na świeżym powietrzu z pewnością wyjdzie nam na zdrowie!
Jesienią można się również pokusić o użyźnienie ogródka tak, by poprawić strukturę gleby i polepszyć jej nawodnienie. Są na to różne sposoby – jeden z nich to wysianie poplonu i zyskanie dzięki temu zielonego nawozu. Tam, gdzie wcześniej rosły warzywa i kwiaty, spulchniamy więc ziemię i siejemy, np. nasiona łubinu, gorczycy, seradeli lub rzepaku. W zależności od warunków pogodowych, w ciągu 4-6 tygodni powinny one wyrosnąć i przykryć przestrzeń – można je wówczas przekopać lub też pozostawić na wiosnę i dopiero wówczas wykonać ten zabieg. Rozkładające się rośliny wzbogacą ogródek w próchnicę i związki mineralne. Inne metody to wykorzystanie nawozu zakupionego w sklepie lub u zaprzyjaźnionego rolnika czy też kompostu z przydomowego kompostownika. Przy takich pracach niezastąpiony będzie zestaw podstawowych narzędzi każdego ogrodnika, a więc szpadel i motyka.
Okres jesienny to pracowity czas w ogrodzie. Jeśli w przyszłym sezonie, chcemy mieć smaczne, samodzielnie wyhodowane warzywa i owoce, warto włożyć nieco wysiłku w przygotowanie i uporządkowanie gleby. Skorzystajmy przy tym z dobrych narzędzi, pamiętając także o ich oczyszczeniu oraz przechowaniu w suchym miejscu po zakończeniu pracy. Pierwszymi efektami swoich działań będziemy mogli cieszyć się już na wiosnę.
