Pod koniec grudnia w powiecie leszczyńskim i kościańskim w teren ruszyły pierwsze patrole złożone z policjantów, leśników oraz energetyków. W marcu obszar działania przeniósł się w północną część Wielkopolski. Powiat złotowski to czarny punkt w statystykach kradzieży elementów infrastruktury energetycznej na całym terenie działania Enea Operator. Celem patroli było sprawdzenie okolic pod kątem kradzieży i dewastacji urządzeń energetycznych oraz kradzieży drewna i innych przestępstw dokonywanych na obszarach leśnych.
Przyczyną współpracy Wydziału Prewencji Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu, Lasów Państwowych oraz Enea Operator są liczne przypadki kradzieży urządzeń energetycznych oraz drewna na terenie Wielkopolski. Trzyosobowe patrole, złożone z przedstawicieli każdej z tych trzech instytucji, wyruszają w teren, aby wzajemnie zapoznać się z problemami. Podczas patroli kontrolowano osoby i pojazdy poruszające się w lasach lub przebywające w okolicy linii energetycznych. Sprawdzone zostały również okoliczne skupy złomu.
Powiat złotowski wytypowany został nieprzypadkowo. Na tym obszarze dochodzi od kilku lat do największej liczby aktów kradzieży i dewastacji infrastruktury na całym terenie działania Enei Operator. Dewastowane i rozkradane są transformatory, wykopywane i opalane są kable, plagą jest również spuszczanie oleju z transformatorów. Jeden z patroli dotarł w miejsce, gdzie kilka dni wcześniej złodzieje wykopali prawie 600 metrów kabli energetycznych. W tym roku można się spodziewać jeszcze kilku podobnych akcji na obszarze działania Enea Operator.
dostarczył infoWire.pl
