[ID] Facet w krowie
2012-01-01 21:02:06 - Wojtas
całkiem poważnego filmu.
Przechodząc do rzeczy - film był chyba produkcji radzieckiej, gatunek
wojenny, prawdopodobnie czarno-biały. Wojna pokazana w dość turpistyczny
sposób, trochę chyba podobny do Idź i patrz.
Zapamiętałem jednak tylko jedną scenę, dość niezłą. Jakiś żołnierz
(główny bohater?), nieźle zmęczony i przemarznięty, znajduje na polu
żywą krowę - w akcie desperacji zabija ją i aby nie zamarznąć w nocy,
śpi w jej wypatroszonym (jeszcze ciepłym, a jakże!) korpusie.
Film pamiętam leciał kiedyś w latach 80, nawet nie wiem czy nie
popołudniu :) Nawiasem mówiąc w podobnych okolicznościach i czasie,
obejrzałem Idź i patrz - nieźle ryło beret, stąd - w dobie Internetu -
od razu musiałem go zdobyć i zobaczyć na trzeźwo.
No dobra, jeśli ktoś coś sobie przypomni, będę mu niezmiernie wdzięczny.
Dzięki.
--
Tęskno i nudno jest na tym naszym świecie, proszę państwa.
Re: [ID] Facet w krowie
2012-01-02 01:54:44 - aL
> Tytuł posta może brzmi idiotycznie, ale chodzi mi o identyfikację
> całkiem poważnego filmu.
> Przechodząc do rzeczy - film był chyba produkcji radzieckiej, gatunek
> wojenny, prawdopodobnie czarno-biały. Wojna pokazana w dość turpistyczny
> sposób, trochę chyba podobny do Idź i patrz.
> Zapamiętałem jednak tylko jedną scenę, dość niezłą. Jakiś żołnierz
> (główny bohater?), nieźle zmęczony i przemarznięty, znajduje na polu
> żywą krowę - w akcie desperacji zabija ją i aby nie zamarznąć w nocy,
> śpi w jej wypatroszonym (jeszcze ciepłym, a jakże!) korpusie.
Gdyby zamiast krowy był koń to pomyślałbym o filmie opowiadającym
o powrocie Wielkiej Armii w 1812 spod Moskwy.
aL
--
There?s no normal life, Wyatt. There?s just life.
Re: [ID] Facet w krowie
2012-01-02 02:18:15 - Wojtas
> Gdyby zamiast krowy był koń to pomyślałbym o filmie opowiadającym
> o powrocie Wielkiej Armii w 1812 spod Moskwy.
Pamięć może mnie zawodzić. Pamiętasz może tytuł?
--
Tęskno i nudno jest na tym naszym świecie, proszę państwa.
Re: [ID] Facet w krowie
2012-01-02 02:38:53 - aL
> W dniu 2012-01-02 01:54, aL pisze:
>
>> Gdyby zamiast krowy był koń to pomyślałbym o filmie opowiadającym
>> o powrocie Wielkiej Armii w 1812 spod Moskwy.
>
> Pamięć może mnie zawodzić. Pamiętasz może tytuł?
Nie jestem pewien, czy widziałem to w filmie, czy czytałem o tym.
Oczywiście motyw z Imperium kontratakuje Lucasa wykluczam, bo
chyba nie o to chodziło.
aL
--
There?s no normal life, Wyatt. There?s just life.
Re: [ID] Facet w krowie
2012-01-02 20:32:13 - Habeck Colibretto
>>> Gdyby zamiast krowy był koń to pomyślałbym o filmie opowiadającym
>>> o powrocie Wielkiej Armii w 1812 spod Moskwy.
>> Pamięć może mnie zawodzić. Pamiętasz może tytuł?
> Nie jestem pewien, czy widziałem to w filmie, czy czytałem o tym.
> Oczywiście motyw z Imperium kontratakuje Lucasa wykluczam, bo
> chyba nie o to chodziło.
Wszystko pasuje, ale Wojtas nie ogląda filmów z zepsutego kapitalistycznego
zachodu, więc jeżeli przypadkiem wtedy obejrzał, to w myślach
przetransformował go na zaprzyjaźnione kino Radzieckie. ;)
Wojtas - bez urazy. MSPANC. :)
--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach
Re: [ID] Facet w krowie
2012-01-02 21:58:35 - aL
> Wszystko pasuje
Czy tryglogia Lucasa miała swoją telewizyjną premierę
jeszcze za czasów komuny?
aL
--
There?s no normal life, Wyatt. There?s just life.
Re: [ID] Facet w krowie
2012-01-02 23:13:20 - Habeck Colibretto
>> Wszystko pasuje
> Czy tryglogia Lucasa miała swoją telewizyjną premierę
> jeszcze za czasów komuny?
Oczywiście! Tylko raczej nie w PL.
--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach
Re: [ID] Facet w krowie
2012-01-03 20:59:09 - Michal Krogulec
>W dniu 2012-01-02 20:32, Habeck Colibretto pisze:
>
>> Wszystko pasuje
>
>Czy tryglogia Lucasa miała swoją telewizyjną premierę
>jeszcze za czasów komuny?
>aL
Gwiezdne wojny na 100% oglądałem w telewizji polskiej za komuny. Co dwóch
pozostałych części - nie pamiętam.
--
w adresie N0$PAM zamień na mkrog
Re: [ID] Facet w krowie
2012-01-03 01:06:56 - Wojtas
> Wojtas - bez urazy. MSPANC. :)
Ty tu nie świruj, tylko powiedz mi w jakim filmie był facet w
krowie/koniu :)
--
Tęskno i nudno jest na tym naszym świecie, proszę państwa.
Re: [ID] Facet w krowie
2012-01-03 22:55:48 - Habeck Colibretto
>> Wojtas - bez urazy. MSPANC. :)
> Ty tu nie świruj, tylko powiedz mi w jakim filmie był facet w
> krowie/koniu :)
Pojęcia nie mam. W zwierzęciu to mi się tylko Ace Ventura kojarzy. Ale to
był nosorożec. :)
--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach
Re: [ID] Facet w krowie
2012-01-03 22:57:54 - Rais
> Dnia 03.01.2012, o godzinie 01.06.56, na pl.rec.film, Wojtas napisał(a):
>
>>> Wojtas - bez urazy. MSPANC. :)
>> Ty tu nie świruj, tylko powiedz mi w jakim filmie był facet w
>> krowie/koniu :)
>
> Pojęcia nie mam. W zwierzęciu to mi się tylko Ace Ventura kojarzy. Ale to
> był nosorożec. :)
>
A Top Secret?
:)
--
Re: [ID] Facet w krowie
2012-01-03 23:30:01 - RedLite
>> Ty tu nie świruj, tylko powiedz mi w jakim filmie był facet w
>> krowie/koniu :)
> Pojęcia nie mam. W zwierzęciu to mi się tylko Ace Ventura kojarzy. Ale to
> był nosorożec. :)
Mnie się kojarzy coś z Maya; jakiś biały idealista, hordy
czerwonoskórych i Bizon ;D
--
*RedLite*
Re: [ID] Facet w krowie
2012-01-04 08:57:57 - lukawar
> krowie/koniu :)
Ja pamiętam jeszcze Rob Roy - wersja z krową ;)