Paczki od Mikołaja

Witam,

Już przygotowane do zrzutu na 6 grudnia?
Co u Was ciekawego zawierają paczki?

U Miśka się znajdą niektóre pozycje z listu do Św. Mikołaja :
- Jenga
- wyrzutnia Nerf
- nowy telefon w zetafonie, ale to nasz pomysł

Mieliśmy z tym telefonem niezłą zabawę. Poustawialiśmy mu różne rzeczy,
które na pewno bardzo mu się spodobają.
Bardzo lubi tę piosenkę : Yolanda Be Cool Vrs DCup - We No Speak
Americano z reklamy Peugeota muzykazreklam.pl/t21095.html,
będzie miał jako dzwonek, a sma-a dostanie z dźwiękiem tematu
przewodniego Indiany Jonesa, który też uwielbia.

Maciuś dostanie:
-wyrzutnię Nerf, żeby tez mógł do brata strzelać
-wyrzutnię z walizką z Cars2

Do tego każdy dostanie torbę słodyczy.

Z Mają się jeszcze zastanawiamy. Nie mamy maty edukacyjnej, więc może
jej coś w ten deseń sprawimy :-)

--

Paulinka

Re: Paczki od Mikołaja

W dniu 2011-12-04 21:45, Paulinka pisze:
> Witam,
>
> Już przygotowane do zrzutu na 6 grudnia?
> Co u Was ciekawego zawierają paczki?

Maja dostanie pamiętnik na hasło (nowy pomysł Mattela, ciekawe, czy się
sprawdzi).
Mężowi chcę kupić ładne skórzane rękawiczki (mam nadzieję, że jeszcze
dzisiaj mi się uda jakieś ładne znaleźć, bo dotychczasowe poszukiwania
bez skutku).

A sobie zafundowałam lakierowanie samochodu i utratę zniżek na
ubezpieczenie. :(

Ewa

Re: Paczki od Mikołaja

Dnia dzisiejszego niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>
> W dniu 2011-12-04 21:45, Paulinka pisze:
>> Witam,
>>
>> Już przygotowane do zrzutu na 6 grudnia?
>> Co u Was ciekawego zawierają paczki?
>
> Maja dostanie pamiętnik na hasło (nowy pomysł Mattela, ciekawe, czy się
> sprawdzi).

Co Młody, to napisałam odpowiadając Paulince.
Stare dostaną przelewem.
TŻ różgą.

> A sobie zafundowałam lakierowanie samochodu i utratę zniżek na
> ubezpieczenie. :(

Ojoj!
Nie wiem, czy to można zaliczyć do prezentów okołomikołajkowych, ale w
ubiegłym tygodniu mój rumak dostał nowy przegub.

Qra

Re: Paczki od Mikołaja

W dniu 2011-12-05 12:43, Qrczak pisze:

> Co Młody, to napisałam odpowiadając Paulince.
> Stare dostaną przelewem.
> TŻ różgą.

O właśnie. Rózga! :)
Wczoraj się nie przygotowałam - do prawie 19-tej siedziałam z młodą w
szkole, najpierw na zebraniu, potem czekając aż skończy sprzedawać fanty
na przedświątecznym kiermaszu. Za prezent musi chwilowo posłużyć szczur
z Ikei - teraz mamy już wszystkie wersje kolorystyczne :D

>> A sobie zafundowałam lakierowanie samochodu i utratę zniżek na
>> ubezpieczenie. :(
>
> Ojoj!
> Nie wiem, czy to można zaliczyć do prezentów okołomikołajkowych, ale w
> ubiegłym tygodniu mój rumak dostał nowy przegub.

A ja sobie uzupełniłam braki w telekomunikacji, jako że najlepszy w domu
model telefonu został przejęty przez juniorkę rodu :)

--
Pozdrawiam - Aicha

Ze szkoły zostały mi tylko luki w wykształceniu
/Oskar Kokoschka/

Re: Paczki od Mikołaja

medea pisze:
> W dniu 2011-12-04 21:45, Paulinka pisze:
>> Witam,
>>
>> Już przygotowane do zrzutu na 6 grudnia?
>> Co u Was ciekawego zawierają paczki?
>
> Maja dostanie pamiętnik na hasło (nowy pomysł Mattela, ciekawe, czy się
> sprawdzi).
> Mężowi chcę kupić ładne skórzane rękawiczki (mam nadzieję, że jeszcze
> dzisiaj mi się uda jakieś ładne znaleźć, bo dotychczasowe poszukiwania
> bez skutku).
> A sobie zafundowałam lakierowanie samochodu i utratę zniżek na
> ubezpieczenie. :(

Auć :(
Tż sobie sam zafundował prezent. Właśnie wrócił z pracy z przepieką anginą.
Żeby tylko reszty nie obdzielił tym wątpliwej jakości prezentem ;)

--

Paulinka

Re: Paczki od Mikołaja

Użytkownik Paulinka napisał w
wiadomości news:jbic19$r2i$2@node2.news.atman.pl...
>
> Auć :(
> Tż sobie sam zafundował prezent. Właśnie wrócił z pracy z przepieką
> anginą.
> Żeby tylko reszty nie obdzielił tym wątpliwej jakości prezentem ;)

Jeśli mowa o TAKICH prezentach to ja sobie zafundowałam zapalenie krtani...
Ale nie dzielę się z nikim ;)

Pozdrawiam,

--
Justyna Vicky S.

Re: Paczki od Mikołaja

Justyna Vicky S. pisze:
>
> Użytkownik Paulinka napisał w
> wiadomości news:jbic19$r2i$2@node2.news.atman.pl...
>>
>> Auć :(
>> Tż sobie sam zafundował prezent. Właśnie wrócił z pracy z przepieką
>> anginą.
>> Żeby tylko reszty nie obdzielił tym wątpliwej jakości prezentem ;)
>
> Jeśli mowa o TAKICH prezentach to ja sobie zafundowałam zapalenie krtani...
> Ale nie dzielę się z nikim ;)

I tak trzymaj.
Zdrówka!

--

Paulinka

Re: Paczki od Mikołaja

Użytkownik Paulinka napisał w
wiadomości news:jbgm56$vdd$2@node2.news.atman.pl...
> Witam,
>
> Już przygotowane do zrzutu na 6 grudnia?
> Co u Was ciekawego zawierają paczki?

U nas standardowo chociaż jedna pozycja z listu do św. Mikołaja. Tym razem
wybór padł na chomika Zzu Zzu Pets. Na liście było chyba z 10 rzeczy i to
takich że głowa pęka ;) Coraz ciekawsze listy pisze moje dziecko ;0
Od nas dodatkowo w paczce będzie pojazd dla tegoż gryzonia ;) i slodkości.

Pozdrawiam,

--
Justyna Vicky S.

Re: Paczki od Mikołaja

Justyna Vicky S. pisze:
>
> Użytkownik Paulinka napisał w
> wiadomości news:jbgm56$vdd$2@node2.news.atman.pl...
>> Witam,
>>
>> Już przygotowane do zrzutu na 6 grudnia?
>> Co u Was ciekawego zawierają paczki?
>
> U nas standardowo chociaż jedna pozycja z listu do św. Mikołaja. Tym
> razem wybór padł na chomika Zzu Zzu Pets. Na liście było chyba z 10
> rzeczy i to takich że głowa pęka ;) Coraz ciekawsze listy pisze moje
> dziecko ;0

Nie tylko Twoje ;-) Michał sobie zażyczył Ps3 Move. Dostanie pod choinkę.

> Od nas dodatkowo w paczce będzie pojazd dla tegoż gryzonia ;) i slodkości.

--

Paulinka

Re: Paczki od Mikołaja

Użytkownik Paulinka napisał w
wiadomości news:jbic4r$r2i$3@node2.news.atman.pl...
> Justyna Vicky S. pisze:
>>
>> Użytkownik Paulinka napisał w
>> wiadomości news:jbgm56$vdd$2@node2.news.atman.pl...
>>> Witam,
>>>
>>> Już przygotowane do zrzutu na 6 grudnia?
>>> Co u Was ciekawego zawierają paczki?
>>
>> U nas standardowo chociaż jedna pozycja z listu do św. Mikołaja. Tym
>> razem wybór padł na chomika Zzu Zzu Pets. Na liście było chyba z 10
>> rzeczy i to takich że głowa pęka ;) Coraz ciekawsze listy pisze moje
>> dziecko ;0
>
> Nie tylko Twoje ;-) Michał sobie zażyczył Ps3 Move. Dostanie pod choinkę.
>

Też doszlam do tego wniosku, po rozmowie z medeą :)
Koszmar jakiś... Skąd oni te pomysły biorą to ja nie wiem...

Pozdrawiam,

--
Justyna Vicky S.

Re: Paczki od Mikołaja

Użytkownik Justyna Vicky S.
napisał w wiadomości news:jbigmm$4bs$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik Paulinka napisał w
> wiadomości news:jbic4r$r2i$3@node2.news.atman.pl...
>> Justyna Vicky S. pisze:
>>>
>>> Użytkownik Paulinka napisał w
>>> wiadomości news:jbgm56$vdd$2@node2.news.atman.pl...
>>>> Witam,
>>>>
>>>> Już przygotowane do zrzutu na 6 grudnia?
>>>> Co u Was ciekawego zawierają paczki?
>>>
>>> U nas standardowo chociaż jedna pozycja z listu do św. Mikołaja. Tym
>>> razem wybór padł na chomika Zzu Zzu Pets. Na liście było chyba z 10
>>> rzeczy i to takich że głowa pęka ;) Coraz ciekawsze listy pisze moje
>>> dziecko ;0
>>
>> Nie tylko Twoje ;-) Michał sobie zażyczył Ps3 Move. Dostanie pod choinkę.
>>
>
> Też doszlam do tego wniosku, po rozmowie z medeą :)

Albo mamą drugiej Mai z klasy. Sama już nie wiem. Zakręcona po prochach
jestem ;)
Pozdrawiam,

--
Justyna Vicky S.

Re: Paczki od Mikołaja

Justyna Vicky S. pisze:

>>>> Już przygotowane do zrzutu na 6 grudnia?
>>>> Co u Was ciekawego zawierają paczki?
>>>
>>> U nas standardowo chociaż jedna pozycja z listu do św. Mikołaja. Tym
>>> razem wybór padł na chomika Zzu Zzu Pets. Na liście było chyba z 10
>>> rzeczy i to takich że głowa pęka ;) Coraz ciekawsze listy pisze moje
>>> dziecko ;0
>>
>> Nie tylko Twoje ;-) Michał sobie zażyczył Ps3 Move. Dostanie pod choinkę.
>>
>
> Też doszlam do tego wniosku, po rozmowie z medeą :)
> Koszmar jakiś... Skąd oni te pomysły biorą to ja nie wiem...

Koledzy, reklamy w TV - mowa oczywiście o tych najbardziej kosztogennych.
A czasem hoduje się żmiję na własnym łonie. TZ namówił chłopaków, żeby
zbierali kasę na własny TV do ich nowego pokoju.

--

Paulinka

Re: Paczki od Mikołaja

Dnia dzisiejszego niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Już przygotowane do zrzutu na 6 grudnia?
> Co u Was ciekawego zawierają paczki?

Na paczki to najpierw trzeba sobie zasłużyć!

Młody to wysmarował taki list, że cała rodzina się pod choinkę składa.
A pod poduszkę dostanie rózgę.
Do butów cukierków, najchętniej owocowych, bo nie lubi.
A schowane pod tornister zostanie najbardziej oczywisty standard: klocki
Lego (tym razen z cyklu Piraci z Karaibów)

> U Miśka się znajdą niektóre pozycje z listu do Św. Mikołaja :
> - wyrzutnia Nerf

A którego Nerfa?

> - nowy telefon w zetafonie, ale to nasz pomysł

Telefon dostał bez powodu żadnego.

Qra

Re: Paczki od Mikołaja

Qrczak pisze:
> Dnia dzisiejszego niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>> Już przygotowane do zrzutu na 6 grudnia?
>> Co u Was ciekawego zawierają paczki?
>
> Na paczki to najpierw trzeba sobie zasłużyć!

No właśnie.

> Młody to wysmarował taki list, że cała rodzina się pod choinkę składa.
> A pod poduszkę dostanie rózgę.
> Do butów cukierków, najchętniej owocowych, bo nie lubi.
> A schowane pod tornister zostanie najbardziej oczywisty standard: klocki
> Lego (tym razen z cyklu Piraci z Karaibów)

Maciek miesiąc temu świętował 5 urodziny i się obłowili obaj, bo
teściowa dalej kultywuje niezrozumiały dla mnie zwyczaj obdarowywania
wszystkich dzieci.
Dostali stację benzynową z autobusem, śmieciarkę, wóz kempingowy.
Ogólnie króluje Lego City.

>> U Miśka się znajdą niektóre pozycje z listu do Św. Mikołaja :
>> - wyrzutnia Nerf
>
> A którego Nerfa?

allegro.pl/nerf-n-strike-barricade-rv-10-nowosc-automat-i1956660378.html

>> - nowy telefon w zetafonie, ale to nasz pomysł
>
> Telefon dostał bez powodu żadnego.

Zobaczymy, czy młodemu się telefon spodoba.

--

Paulinka

Re: Paczki od Mikołaja

Dnia dzisiejszego niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Qrczak pisze:
>> Dnia dzisiejszego niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>
>> Młody to wysmarował taki list, że cała rodzina się pod choinkę składa.
>> A pod poduszkę dostanie rózgę.
>> Do butów cukierków, najchętniej owocowych, bo nie lubi.
>> A schowane pod tornister zostanie najbardziej oczywisty standard: klocki
>> Lego (tym razen z cyklu Piraci z Karaibów)
>
> Maciek miesiąc temu świętował 5 urodziny i się obłowili obaj, bo teściowa
> dalej kultywuje niezrozumiały dla mnie zwyczaj obdarowywania wszystkich
> dzieci.

Hłe hłe... tak jak u mnie.

> Dostali stację benzynową z autobusem, śmieciarkę, wóz kempingowy. Ogólnie
> króluje Lego City.

U mnie teraz Star Wars, ale nie pogardza innymi.

>>> U Miśka się znajdą niektóre pozycje z listu do Św. Mikołaja :
>>> - wyrzutnia Nerf
>>
>> A którego Nerfa?
>
> allegro.pl/nerf-n-strike-barricade-rv-10-nowosc-automat-i1956660378.html

Młody ma już cztery. Na pewno to:
allegro.pl/nerf-pistolet-wyrzutnia-n-strike-recon-cs-6-hasbro-i1967184712.html
chyba to:
allegro.pl/nerf-pistolet-n-strike-maverick-rev-6-nowosc-i1969495662.html
jakiś z celownikiem i jego pierszy, teraz już staroć (nie chce mi się
szukać).

To nam się marzy:
allegro.pl/nerf-havok-fire-ebf-25-karabin-maszynowy-kurier-15-i1972735500.html

Jeśli to Wasze pierwsze Nerfy, to radzę zainwestować w pociski (trzeba
zwracać uwagę, które do jakiego modelu pasują. Te bezrzepne bardziej
uniwersalne.
A zabawa generalnie niezła.

Qra

Re: Paczki od Mikołaja

Qrczak napisał w wiadomości news:4edcbc2c$0$5820

> To nam się marzy:
> allegro.pl/nerf-havok-fire-ebf-25-karabin-maszynowy-kurier-15-i1972735500.html

Że się tak flejmowo przyczepię - gdzie się Wasze chłopaki bawią takimi
zabawkami?
Jestem zdeczko zszokowana i teraz nie wiem - czy bardziej tym, że mam dziwne
dziecko w domu, bo w życiu nie marzył o takich zabawkach, a tym bardziej ich
nie miał, czy raczej tym, że przemysł zabawkarski doszedł już do takich
ekstremów, by oferować gigantyczne karabiny maszynowe (pal licho, że na
gąbkę, ale chodzi o samą ideę).

Chyba się starzeję ...

N.

Re: Paczki od Mikołaja

Dnia 2011-12-05 14:16, niebożę Nixe wylazło do ludzi i marudzi:
> Qrczak napisał w wiadomości news:4edcbc2c$0$5820
>
>> To nam się marzy:
>> allegro.pl/nerf-havok-fire-ebf-25-karabin-maszynowy-kurier-15-i1972735500.html
>
> Że się tak flejmowo przyczepię - gdzie się Wasze chłopaki bawią takimi
> zabawkami?

W domu, z rodzicami.

> Jestem zdeczko zszokowana i teraz nie wiem - czy bardziej tym, że mam
> dziwne dziecko w domu, bo w życiu nie marzył o takich zabawkach, a tym
> bardziej ich nie miał, czy raczej tym, że przemysł zabawkarski doszedł
> już do takich ekstremów, by oferować gigantyczne karabiny maszynowe (pal
> licho, że na gąbkę, ale chodzi o samą ideę).

Czołg też byłby niezły, ale czołg się do pokoju zmieści tylko raz.

Qra
--
odpowiadając na wyraźne zapotrzebowanie

Re: Paczki od Mikołaja

Dnia 2011-12-05 16:37, niebożę Qrczak wylazło do ludzi i marudzi:
> Dnia 2011-12-05 14:16, niebożę Nixe wylazło do ludzi i marudzi:
>> Qrczak napisał w wiadomości news:4edcbc2c$0$5820
>>
>>> To nam się marzy:
>>> allegro.pl/nerf-havok-fire-ebf-25-karabin-maszynowy-kurier-15-i1972735500.html
>>>
>>
>> Że się tak flejmowo przyczepię - gdzie się Wasze chłopaki bawią takimi
>> zabawkami?
>
> W domu, z rodzicami.

PS. Ktoś go w duchu patriotycznym wychowywać musi. Skoro szkoła promuje
pacyfizmy.

Qra
--
Każdy facet myśli, że kobiety marzą o księciu. Gówno prawda.
One marzą o tym, żeby się nażreć i nie przytyć.

Re: Paczki od Mikołaja

Nixe pisze:
> Qrczak napisał w wiadomości news:4edcbc2c$0$5820
>
>> To nam się marzy:
>> allegro.pl/nerf-havok-fire-ebf-25-karabin-maszynowy-kurier-15-i1972735500.html
>>
>
> Że się tak flejmowo przyczepię - gdzie się Wasze chłopaki bawią takimi
> zabawkami?
> Jestem zdeczko zszokowana i teraz nie wiem - czy bardziej tym, że mam
> dziwne dziecko w domu, bo w życiu nie marzył o takich zabawkach, a tym
> bardziej ich nie miał, czy raczej tym, że przemysł zabawkarski doszedł
> już do takich ekstremów, by oferować gigantyczne karabiny maszynowe (pal
> licho, że na gąbkę, ale chodzi o samą ideę).

IMO zabawy z bronią zmieniły real na virtual. Kiedyś dzieciaki latały po
podwórku z kijkiem imitującym pistolet, bawiły się w Polaków i Niemców.
Potem pojawiły się plastikowe pistolety, a teraz grają w Counter Strike
na necie.

> Chyba się starzeję ...

A jak Jasiek przyjdzie i powie, ze złożył papiery do szkoły wojskowej
albo policji to chyba osiwiejesz ;P

--

Paulinka

Re: Paczki od Mikołaja

Paulinka napisał w wiadomości

> a teraz grają w Counter Strike na necie.

Mój nawet gry preferuje takie, gdzie się coś tworzy, konstruuje, obmyśla
strategię, a zabija się naprawdę w ostateczności.
Miał wprawdzie przygodę z GTA, bo dostał od kolegi, a głupia matka myślała,
że to wyścigi samochodowe ;-)

> A jak Jasiek przyjdzie i powie, ze złożył papiery do szkoły wojskowej albo
> policji to chyba osiwiejesz ;P

Aż tak to nie ;-)
Ale powiem szczerze, że wolałabym go widzieć jako inżyniera, architekta czy
od biedy lekarza :)
Zresztą właśnie w takich kierunkach od zawsze wykazywał zainteresowania,
więc mam nadzieję, że mu się nagle nie zmienią.

N.

Re: Paczki od Mikołaja

Dnia dzisiejszego niebożę Nixe wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Paulinka napisał w wiadomości
>
>> A jak Jasiek przyjdzie i powie, ze złożył papiery do szkoły wojskowej
>> albo policji to chyba osiwiejesz ;P
>
> Aż tak to nie ;-)
> Ale powiem szczerze, że wolałabym go widzieć jako inżyniera, architekta
> czy od biedy lekarza :)
> Zresztą właśnie w takich kierunkach od zawsze wykazywał zainteresowania,
> więc mam nadzieję, że mu się nagle nie zmienią.

No właśnie, właśnie. Dostrzegajmy też te naturalne zainteresowania dzieci. A
w ostateczności może da się z rzeźnika zrobić chirurga.

Qra

Re: Paczki od Mikołaja

Nixe pisze:
> Paulinka napisał w wiadomości
>
>> a teraz grają w Counter Strike na necie.
>
> Mój nawet gry preferuje takie, gdzie się coś tworzy, konstruuje, obmyśla
> strategię, a zabija się naprawdę w ostateczności.
> Miał wprawdzie przygodę z GTA, bo dostał od kolegi, a głupia matka myślała,
> że to wyścigi samochodowe ;-)

Nie no ja pisałam o takich dużych chłopcach. Moi w zamordystyczne gry
nie grają. Tu akurat konsekwentnie zabraniam.

>> A jak Jasiek przyjdzie i powie, ze złożył papiery do szkoły wojskowej
>> albo
>> policji to chyba osiwiejesz ;P
>
> Aż tak to nie ;-)
> Ale powiem szczerze, że wolałabym go widzieć jako inżyniera, architekta czy
> od biedy lekarza :)
> Zresztą właśnie w takich kierunkach od zawsze wykazywał zainteresowania,
> więc mam nadzieję, że mu się nagle nie zmienią.

Wiesz może być lekarzem wojskowym na jakiejś misji ;)

--

Paulinka

Re: Paczki od Mikołaja

Paulinka napisał w wiadomości
news:jbq8l9$4u8

> Wiesz może być lekarzem wojskowym na jakiejś misji ;)

Nie zgadzam się! ;-)
BTW - dziś pozwoliłam mu samodzielnie uruchomić samochód.
Był tak niesamowicie zaaferowany, że jak znam życie, zaiskrzyło w nim
kolejne zainteresowanie ;-)

N.

Re: Paczki od Mikołaja

Dnia dzisiejszego niebożę Nixe wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Paulinka napisał w wiadomości
> news:jbq8l9$4u8
>
>> Wiesz może być lekarzem wojskowym na jakiejś misji ;)
>
> Nie zgadzam się! ;-)
> BTW - dziś pozwoliłam mu samodzielnie uruchomić samochód.
> Był tak niesamowicie zaaferowany, że jak znam życie, zaiskrzyło w nim
> kolejne zainteresowanie ;-)

A Tobie ubyło kluczy w torebce...

Qra

Re: Paczki od Mikołaja

Nixe pisze:
> Paulinka napisał w wiadomości
> news:jbq8l9$4u8
>
>> Wiesz może być lekarzem wojskowym na jakiejś misji ;)
>
> Nie zgadzam się! ;-)
> BTW - dziś pozwoliłam mu samodzielnie uruchomić samochód.
> Był tak niesamowicie zaaferowany, że jak znam życie, zaiskrzyło w nim
> kolejne zainteresowanie ;-)

Michała swego czasu tż przewiózł na kolanach wokół jeziora. Też mu sie
spodobało, ale on ogólnie jest wielkim fanem motoryzacji :)

--

Paulinka

Re: Paczki od Mikołaja

Użytkownik Nixe napisał w wiadomości
news:jbq90p$7nb$1@inews.gazeta.pl...
> Paulinka napisał w wiadomości
> news:jbq8l9$4u8
>
>> Wiesz może być lekarzem wojskowym na jakiejś misji ;)
>
> Nie zgadzam się! ;-)
> BTW - dziś pozwoliłam mu samodzielnie uruchomić samochód.
> Był tak niesamowicie zaaferowany, że jak znam życie, zaiskrzyło w nim
> kolejne zainteresowanie ;-)

A mi Piotrek już teraz oznajmił że on samochodu mieć nie będzie, bo to
strata pieniędzy, i że zdrowo jest chodzić piechotą. A jak będzie chciał z
żoną w ciąży jechac do lekarza to weźmie taksówkę :-)

Sylwia

Re: Paczki od Mikołaja

Użytkownik Nixe napisał w wiadomości
news:jbq4se$n3b$1@inews.gazeta.pl...
> Paulinka napisał w wiadomości
>
>> a teraz grają w Counter Strike na necie.
>
> Mój nawet gry preferuje takie, gdzie się coś tworzy, konstruuje, obmyśla
> strategię, a zabija się naprawdę w ostateczności.

To tak jak mój :-)
np w grze Lego Indiana Jones (na ps3) non stop buduje swoje plansze,
przerabia, udoskonala.

Sylwia

Re: Paczki od Mikołaja

W dniu 2011-12-08 17:42, Szpilka pisze:

> To tak jak mój :-)
> np w grze Lego Indiana Jones (na ps3) non stop buduje swoje plansze,
> przerabia, udoskonala.

Mój też jest wielkim fanem Indiany Jones'a :)

A jeśli chodzi o gry, to od circa pół roku istnieje dla niego tylko i
wyłącznie MineCraft.
Bardzo prymitywna grafika, ale możliwości niesamowite. Młody ma takie
pomysły, że czasem jestem w szoku skąd mu się to bierze :)

N.

Re: Paczki od Mikołaja

Qrczak pisze:

>>> A schowane pod tornister zostanie najbardziej oczywisty standard:
>>> klocki Lego (tym razen z cyklu Piraci z Karaibów)
>>
>> Maciek miesiąc temu świętował 5 urodziny i się obłowili obaj, bo
>> teściowa dalej kultywuje niezrozumiały dla mnie zwyczaj obdarowywania
>> wszystkich dzieci.

> Hłe hłe... tak jak u mnie.

Kosztowna mania, co by nie gadać.

>>> A którego Nerfa?
>> allegro.pl/nerf-n-strike-barricade-rv-10-nowosc-automat-i1956660378.html

> Młody ma już cztery. Na pewno to:
> allegro.pl/nerf-pistolet-wyrzutnia-n-strike-recon-cs-6-hasbro-i1967184712.html
> chyba to:
> allegro.pl/nerf-pistolet-n-strike-maverick-rev-6-nowosc-i1969495662.html
>
> jakiś z celownikiem i jego pierszy, teraz już staroć (nie chce mi się
> szukać).
> To nam się marzy:
> allegro.pl/nerf-havok-fire-ebf-25-karabin-maszynowy-kurier-15-i1972735500.html

LOL niezłe :)

> Jeśli to Wasze pierwsze Nerfy, to radzę zainwestować w pociski (trzeba
> zwracać uwagę, które do jakiego modelu pasują. Te bezrzepne bardziej
> uniwersalne.
> A zabawa generalnie niezła.

No właśnie pierwsze. A te pociski to można osobno kupić?

--

Paulinka

Re: Paczki od Mikołaja

Dnia dzisiejszego niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Qrczak pisze:
>
>> Jeśli to Wasze pierwsze Nerfy, to radzę zainwestować w pociski (trzeba
>> zwracać uwagę, które do jakiego modelu pasują. Te bezrzepne bardziej
>> uniwersalne.
>> A zabawa generalnie niezła.
>
> No właśnie pierwsze. A te pociski to można osobno kupić?

A pewnie. Tylko pamiętajcie, jaki model już macie, bo są zawsze opisane na
opakowaniu. No i oczywiście najbardziej opłacalne są te duże opakowania po
36 sztuk (choć po 30-50 zeta chodzą). Ale pociski lubią się zgubić. Poza tym
gąbka, z jakiej są zrobione, też ulega zużyciu (np. potrafi się zaklinować w
magazynku, zgnieść).

Qra

Re: Paczki od Mikołaja

Qrczak pisze:

>>> Jeśli to Wasze pierwsze Nerfy, to radzę zainwestować w pociski
>>> (trzeba zwracać uwagę, które do jakiego modelu pasują. Te bezrzepne
>>> bardziej uniwersalne.
>>> A zabawa generalnie niezła.

>> No właśnie pierwsze. A te pociski to można osobno kupić?

> A pewnie. Tylko pamiętajcie, jaki model już macie, bo są zawsze opisane
> na opakowaniu. No i oczywiście najbardziej opłacalne są te duże
> opakowania po 36 sztuk (choć po 30-50 zeta chodzą). Ale pociski lubią
> się zgubić. Poza tym gąbka, z jakiej są zrobione, też ulega zużyciu (np.
> potrafi się zaklinować w magazynku, zgnieść).

A widzisz, dzięki za praktyczne rady. Zabawa rzeczywiście przednia :D

--

Paulinka

Re: Paczki od Mikołaja

Użytkownik Paulinka napisał

> Już przygotowane do zrzutu na 6 grudnia?
> Co u Was ciekawego zawierają paczki?

U nas 6.12. to przychodzi 'mały Mikołaj' czyli przynosi drobiazgi i zabiera
te wypracowane listy żeby przynieść konkrety 24.12.

Karola - koraliki i tasiemki do produkcji biżuterii.
Alek - traktor w zestawie z maszyną sprzątająco odśniażającą.

> U Miśka się znajdą niektóre pozycje z listu do Św. Mikołaja :

Na wigilie zażyczyły sobie:
Alek - zestaw Tomka ze zwrotnicą - on ogólnie kolejkowy jest więc cokolwiek
innego tez będzie OK i tego McMiszyn z Auta 2 ;-)
A Karola - pamiętnik na hasło i pieska z 3 gwizdkami albo w ciąży.

> Mieliśmy z tym telefonem niezłą zabawę.

A po co Waszym dzieciom telefon?

> -wyrzutnię Nerf

Jestem ortodoxem ... nie kupuje broni.

Pozdrawiam
MOLNARka

Re: Paczki od Mikołaja

Użytkownik MOLNARka napisał w wiadomości
news:4edcb523$0$5798$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik Paulinka napisał
>
>> Już przygotowane do zrzutu na 6 grudnia?
>> Co u Was ciekawego zawierają paczki?
>
> U nas 6.12. to przychodzi 'mały Mikołaj' czyli przynosi drobiazgi i
> zabiera te wypracowane listy żeby przynieść konkrety 24.12.

Dokładnie. Jakoś ten 6 grudnia bez większego halo przechodzi :-)

>> -wyrzutnię Nerf
>
> Jestem ortodoxem ... nie kupuje broni.

U nas też się nie uświadczy nic militarnego :-)

Sylwia

Re: Paczki od Mikołaja

MOLNARka pisze:
> Użytkownik Paulinka napisał
>
>> Już przygotowane do zrzutu na 6 grudnia?
>> Co u Was ciekawego zawierają paczki?
>
> U nas 6.12. to przychodzi 'mały Mikołaj' czyli przynosi drobiazgi i
> zabiera te wypracowane listy żeby przynieść konkrety 24.12.

U mnie w domu tak było. Tż przyniósł nową tradycję.

> Na wigilie zażyczyły sobie:
> Alek - zestaw Tomka ze zwrotnicą - on ogólnie kolejkowy jest więc
> cokolwiek innego tez będzie OK i tego McMiszyn z Auta 2 ;-)

Tomka Maciek uwielbia, ale po premierze Aut 2 zmienił obiekt westchnień.
Miniaturkę Francesco dostał już na urodziny.

> A Karola - pamiętnik na hasło i pieska z 3 gwizdkami albo w ciąży.

Rozbrajają mnie te dziewczęce zabawki :-)

>> Mieliśmy z tym telefonem niezłą zabawę.
>
> A po co Waszym dzieciom telefon?

Żeby dzwonić, robić zdjęcia, słuchać muzyki.

>> -wyrzutnię Nerf
>
> Jestem ortodoxem ... nie kupuje broni.

E tam. To w sumie pierwszy zakupiony przeze mnie osobiście zestaw broni,
ale przecież to chłopcy, lalkami się nie bawią.
Poza tym taka zabawa pistoletami u dzieci nie musi mieć od razu jakiś
negatywnych konotacji.

--

Paulinka

Re: Paczki od Mikołaja

Dnia 2011-12-05 23:04, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
> MOLNARka pisze:
>>
>> A Karola - pamiętnik na hasło i pieska z 3 gwizdkami albo w ciąży.
>
> Rozbrajają mnie te dziewczęce zabawki :-)

Mnie też. Te laleśty. Te koronki. Te brokaty. Kwiatki we włosy.
Bleee...

>>> Mieliśmy z tym telefonem niezłą zabawę.
>>
>> A po co Waszym dzieciom telefon?
>
> Żeby dzwonić, robić zdjęcia, słuchać muzyki.

Żeby rodzice mogli kontrolować.

>>> -wyrzutnię Nerf
>>
>> Jestem ortodoxem ... nie kupuje broni.
>
> E tam. To w sumie pierwszy zakupiony przeze mnie osobiście zestaw broni,
> ale przecież to chłopcy, lalkami się nie bawią.
> Poza tym taka zabawa pistoletami u dzieci nie musi mieć od razu jakiś
> negatywnych konotacji.

Może lepiej, jakby sobie kałachy kozikiem w desce rzeźbili... Ale moje
to by się pewnie pozacięło całe, więc poszłam na łatwiznę i kupujemy
gotowce.

Qra
--
Każdy facet myśli, że kobiety marzą o księciu. Gówno prawda.
One marzą o tym, żeby się nażreć i nie przytyć.

Re: Paczki od Mikołaja

Qrczak pisze:
> Dnia 2011-12-05 23:04, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>> MOLNARka pisze:
>>>
>>> A Karola - pamiętnik na hasło i pieska z 3 gwizdkami albo w ciąży.
>>
>> Rozbrajają mnie te dziewczęce zabawki :-)
>
> Mnie też. Te laleśty. Te koronki. Te brokaty. Kwiatki we włosy.
> Bleee...

A stara we wczesnym dzieciństwie nie miała takich ciągotek?

>>>> Mieliśmy z tym telefonem niezłą zabawę.
>>> A po co Waszym dzieciom telefon?
>> Żeby dzwonić, robić zdjęcia, słuchać muzyki.
> Żeby rodzice mogli kontrolować.

A to też, ale to chyba jednak jeszcze trochę czasu minie, zanim włączymy
tę funkcję.

>>>> -wyrzutnię Nerf
>>>
>>> Jestem ortodoxem ... nie kupuje broni.
>>
>> E tam. To w sumie pierwszy zakupiony przeze mnie osobiście zestaw broni,
>> ale przecież to chłopcy, lalkami się nie bawią.
>> Poza tym taka zabawa pistoletami u dzieci nie musi mieć od razu jakiś
>> negatywnych konotacji.
>
> Może lepiej, jakby sobie kałachy kozikiem w desce rzeźbili... Ale moje
> to by się pewnie pozacięło całe, więc poszłam na łatwiznę i kupujemy
> gotowce.

Czekaj, czekaj w zeszłym roku XL zbeształa mnie okrutnie, że zakupiłam
plastikowy miecz w Pepco, zamiast ojcu zlecić po Bożemu wystruganie go z
drewna i pomalowanie srebrną farbą.

--

Paulinka

Re: Paczki od Mikołaja

Dnia 2011-12-06 22:12, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
> Qrczak pisze:
>> Dnia 2011-12-05 23:04, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>>> MOLNARka pisze:
>>>>
>>>> A Karola - pamiętnik na hasło i pieska z 3 gwizdkami albo w ciąży.
>>>
>>> Rozbrajają mnie te dziewczęce zabawki :-)
>>
>> Mnie też. Te laleśty. Te koronki. Te brokaty. Kwiatki we włosy.
>> Bleee...
>
> A stara we wczesnym dzieciństwie nie miała takich ciągotek?

Na szczęście tylko krótką chwilę.

>>>> A po co Waszym dzieciom telefon?
>>> Żeby dzwonić, robić zdjęcia, słuchać muzyki.
>> Żeby rodzice mogli kontrolować.
>
> A to też, ale to chyba jednak jeszcze trochę czasu minie, zanim włączymy
> tę funkcję.

Ta funkcja w telefonie cały czas jest. Rodzic dzwoni - ma odebrać. Nie
odbierze - marny jego los.

>>> Poza tym taka zabawa pistoletami u dzieci nie musi mieć od razu jakiś
>>> negatywnych konotacji.
>>
>> Może lepiej, jakby sobie kałachy kozikiem w desce rzeźbili... Ale moje
>> to by się pewnie pozacięło całe, więc poszłam na łatwiznę i kupujemy
>> gotowce.
>
> Czekaj, czekaj w zeszłym roku XL zbeształa mnie okrutnie, że zakupiłam
> plastikowy miecz w Pepco, zamiast ojcu zlecić po Bożemu wystruganie go z
> drewna i pomalowanie srebrną farbą.

Dlatego od Nowego Roku przestajemy wyrzucać butelki. Będziemy koktajle
szykować.

Qra
--
Każdy facet myśli, że kobiety marzą o księciu. Gówno prawda.
One marzą o tym, żeby się nażreć i nie przytyć.

Re: Paczki od Mikołaja

Qrczak pisze:
> Dnia 2011-12-06 22:12, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>> Qrczak pisze:
>>> Dnia 2011-12-05 23:04, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>> MOLNARka pisze:
>>>>>
>>>>> A Karola - pamiętnik na hasło i pieska z 3 gwizdkami albo w ciąży.
>>>>
>>>> Rozbrajają mnie te dziewczęce zabawki :-)
>>>
>>> Mnie też. Te laleśty. Te koronki. Te brokaty. Kwiatki we włosy.
>>> Bleee...
>>
>> A stara we wczesnym dzieciństwie nie miała takich ciągotek?
>
> Na szczęście tylko krótką chwilę.

Najwidoczniej miała dobre zworce ;)

>>>>> A po co Waszym dzieciom telefon?
>>>> Żeby dzwonić, robić zdjęcia, słuchać muzyki.
>>> Żeby rodzice mogli kontrolować.
>>
>> A to też, ale to chyba jednak jeszcze trochę czasu minie, zanim włączymy
>> tę funkcję.
>
> Ta funkcja w telefonie cały czas jest. Rodzic dzwoni - ma odebrać. Nie
> odbierze - marny jego los.

U nas to na razie bardziej gadżet, ale też wychodzę z założenia, że
telefon jest po to, żeby odebrać połączenie.

>>>> Poza tym taka zabawa pistoletami u dzieci nie musi mieć od razu jakiś
>>>> negatywnych konotacji.
>>>
>>> Może lepiej, jakby sobie kałachy kozikiem w desce rzeźbili... Ale moje
>>> to by się pewnie pozacięło całe, więc poszłam na łatwiznę i kupujemy
>>> gotowce.
>>
>> Czekaj, czekaj w zeszłym roku XL zbeształa mnie okrutnie, że zakupiłam
>> plastikowy miecz w Pepco, zamiast ojcu zlecić po Bożemu wystruganie go z
>> drewna i pomalowanie srebrną farbą.
>
> Dlatego od Nowego Roku przestajemy wyrzucać butelki. Będziemy koktajle
> szykować.

LOL

--

Paulinka

Re: Paczki od Mikołaja

Użytkownik Paulinka napisał

> Najwidoczniej miała dobre zworce ;)

Ty ... zworce :-)))
Widzisz mnie w tych brokatach i koronkach ? :-)))

Pozdrawiam
MOLNARka ... tak, był taki czas, ze Karola miała wszystko różowe.

Re: Paczki od Mikołaja

Dnia dzisiejszego niebożę MOLNARka wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Użytkownik Paulinka napisał
>
>> Najwidoczniej miała dobre zworce ;)
>
>
> Ty ... zworce :-)))
> Widzisz mnie w tych brokatach i koronkach ? :-)))

Nie mów, że nie pojeździłabyś róziowym hummerem?
imageshack.us/photo/my-images/169/st69d03ch9.jpg/sr=1

> MOLNARka ... tak, był taki czas, ze Karola miała wszystko różowe.

Stara też miała. Potem szybko przeszła na a'la nergalstwo. I nie że straszę
czy cuś...

Qra

Re: Paczki od Mikołaja

W dniu 2011-12-08 14:04, Qrczak pisze:

>>> Najwidoczniej miała dobre zworce ;)
>>
>> Ty ... zworce :-)))
>> Widzisz mnie w tych brokatach i koronkach ? :-)))
>
> Nie mów, że nie pojeździłabyś róziowym hummerem?
> imageshack.us/photo/my-images/169/st69d03ch9.jpg/sr=1
>
>> MOLNARka ... tak, był taki czas, ze Karola miała wszystko różowe.
>
> Stara też miała. Potem szybko przeszła na a'la nergalstwo. I nie że
> straszę czy cuś...

U mnie nergalstwo to jeszcze nie, ale Monster High School i jak będę
duzia, to będę kroić ludzi na maleńkie kawałeczki to i owszem, po
etapie różowości nadejszło :D

--
Pozdrawiam - Aicha

Ze szkoły zostały mi tylko luki w wykształceniu
/Oskar Kokoschka/

Re: Paczki od Mikołaja

MOLNARka pisze:
> Użytkownik Paulinka napisał
>
>> Najwidoczniej miała dobre zworce ;)
>
>
> Ty ... zworce :-)))
> Widzisz mnie w tych brokatach i koronkach ? :-)))

A kto Cię tam wie, co nosiłaś dziecięciem będąc ;)

.... tak, był taki czas, ze Karola miała wszystko różowe.

No ciekawe, jakie moja córka będzie wykazywać zainteresowania w temacie
kolorów :-)

--

Paulinka

Re: Paczki od Mikołaja

Użytkownik Qrczak napisał

> Żeby rodzice mogli kontrolować.

Ale kiedy Ty kontrolujesz Młodego?
Serio pytam ... bo jakoś do głowy mi nie przyszło, że telefon jest już
potrzebny.

> Może lepiej, jakby sobie kałachy kozikiem w desce rzeźbili... Ale moje to
> by się pewnie pozacięło całe, więc poszłam na łatwiznę i kupujemy gotowce.

Jestem ortodoxem ... jak chce to niech się bawi takim z patyka ale ja nie
kupuję bo nie podoba mi się strzelanie do ludzi.

Pozdrawiam
MOLNARka

Re: Paczki od Mikołaja

Dnia dzisiejszego niebożę MOLNARka wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Użytkownik Qrczak napisał
>
>> Żeby rodzice mogli kontrolować.
>
> Ale kiedy Ty kontrolujesz Młodego?
> Serio pytam ... bo jakoś do głowy mi nie przyszło, że telefon jest już
> potrzebny.

Teraz noc staje się znacznie wcześniej niż latem. Zamiast wyłazić na zimno i
ciemno, wolę przywołać dziadzinę telefonem.
Zresztą Młody się już telefonem nacieszył. Zdążył powymieniać się z
kuzynostwem soczystymi esemesami, dostał zrypkę, po czym zapomniał, że ma
takie technologie w zasiegu ręki.

>> Może lepiej, jakby sobie kałachy kozikiem w desce rzeźbili... Ale moje
>> to by się pewnie pozacięło całe, więc poszłam na łatwiznę i kupujemy
>> gotowce.
>
> Jestem ortodoxem ... jak chce to niech się bawi takim z patyka ale ja nie
> kupuję bo nie podoba mi się strzelanie do ludzi.

Wolisz postrzelać do zwierząt?

Qra

Re: Paczki od Mikołaja

Użytkownik Qrczak napisał

> Teraz noc staje się znacznie wcześniej niż latem. Zamiast wyłazić na zimno
> i ciemno, wolę przywołać dziadzinę telefonem.

A skąd go tak przywołujesz?

Żeby nie było ... nie czepiam się*** - chę wiedzieć co mi umyka bo ja sama
jak już wspominałam w ogóle nie widzę potrzeby i zastanawaim się czy
słusznie.

> Wolisz postrzelać do zwierząt?

W tym kontekście - preferuje walkę wręcz ;-)

Pozdrawiam
MOLNARka

*** starzeje się jak nic ;-)

Re: Paczki od Mikołaja

Dnia dzisiejszego niebożę MOLNARka wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Użytkownik Qrczak napisał
>
>> Teraz noc staje się znacznie wcześniej niż latem. Zamiast wyłazić na
>> zimno i ciemno, wolę przywołać dziadzinę telefonem.
>
> A skąd go tak przywołujesz?
>
> Żeby nie było ... nie czepiam się*** - chę wiedzieć co mi umyka bo ja
> sama jak już wspominałam w ogóle nie widzę potrzeby i zastanawaim się
> czy słusznie.

Z podwórka. Zwłaszcza zaś z kominków*.

>> Wolisz postrzelać do zwierząt?
>
> W tym kontekście - preferuje walkę wręcz ;-)

No widzisz. W aspekcie ucieczki wolę, jak do mnie strzela. Zanim broń
przeładuje, zdążę się schować. W walce wręcz szanse zaś mam coraz mniejsze.

Qra, chodzenie po kominkach mam wyjaśniać?

Re: Paczki od Mikołaja

Użytkownik Qrczak napisał

> Qra, chodzenie po kominkach mam wyjaśniać?

Poproszę ;-)

Pozdrawiam
MOLNARka

Re: Paczki od Mikołaja

Dnia dzisiejszego niebożę MOLNARka wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Użytkownik Qrczak napisał
>
>> Qra, chodzenie po kominkach mam wyjaśniać?
>
> Poproszę ;-)

Chodzić po kominkach, reg. na kominki
[sjp.pwn.pl]

Qra, a Młody to rewir ma spory

Re: Paczki od Mikołaja

Użytkownik Qrczak napisał

> Chodzić po kominkach, reg. na kominki
> [sjp.pwn.pl]
>
> Qra, a Młody to rewir ma spory

OK dzięki.
Wiem już na pewno, że na razie nie potrzebujemy telefonu.

Pozdrawiam
MOLNARka

Re: Paczki od Mikołaja

Użytkownik MOLNARka napisał w wiadomości
news:4edf255b$0$1459

> Wiem już na pewno, że na razie nie potrzebujemy telefonu.

Uważam, że dopóki dzieciaki nie poruszają się same poza domem, to nie ma
takiej potrzeby.
U nas telefony pojawiły się dokładnie w tym momencie, w którym młode zaczęły
chodzić samodzielnie do szkoły.
Młody Qrczak lata sam po kolegach, więc w takim przypadku też bym wyposażyła
w komórkę.

N.

Re: Paczki od Mikołaja

Użytkownik Paulinka napisał w
wiadomości news:jbgm56$vdd$2@node2.news.atman.pl...
> Witam,
>
> Już przygotowane do zrzutu na 6 grudnia?
> Co u Was ciekawego zawierają paczki?

U mnie po drobiazgu. Ludziki Lego i Gormit.
W sobotę Maciek miał urodziny, więc już prezentów dostał. Za chwilę święta,
więc coś większego trzeba włożyć pod choinkę. A zaraz na początku stycznia
starszy ma urodziny, więc znowu kolejne prezenty.

>
> U Miśka się znajdą niektóre pozycje z listu do Św. Mikołaja :
> - Jenga
> - wyrzutnia Nerf
> - nowy telefon w zetafonie, ale to nasz pomysł

Tak apropo to mój starszy jest jednym z dwójki uczniów w klasie (IV), co nie
mają jeszcze telefonu :-)

Sylwia

Re: Paczki od Mikołaja

Szpilka pisze:
>
> Użytkownik Paulinka napisał w
> wiadomości news:jbgm56$vdd$2@node2.news.atman.pl...
>> Witam,
>>
>> Już przygotowane do zrzutu na 6 grudnia?
>> Co u Was ciekawego zawierają paczki?
>
> U mnie po drobiazgu. Ludziki Lego i Gormit.
> W sobotę Maciek miał urodziny, więc już prezentów dostał. Za chwilę
> święta, więc coś większego trzeba włożyć pod choinkę. A zaraz na
> początku stycznia starszy ma urodziny, więc znowu kolejne prezenty.

OMG to nieźle Wam po kieszeni te dwa miesiące dadzą ;)

>> U Miśka się znajdą niektóre pozycje z listu do Św. Mikołaja :
>> - Jenga
>> - wyrzutnia Nerf
>> - nowy telefon w zetafonie, ale to nasz pomysł
>
> Tak apropo to mój starszy jest jednym z dwójki uczniów w klasie (IV), co
> nie mają jeszcze telefonu :-)

Nie wiem, jak sprawa wygląda u Michałka, ale chyba nie ma większego
szału. Młody ma na całe szczęście bardzo rozsądne podejście do tej
przydatnej skądinąd rzeczy.

--

Paulinka

Re: Paczki od Mikołaja

Paulinka napisał(a):

> - wyrzutnia Nerf
> - nowy telefon w zetafonie, ale to nasz pomysł

Nasi dostaną skutery śnieżne opancerzone i po Stingerze .

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/

Re: Paczki od Mikołaja

Dnia 2011-12-05 17:00, niebożę Dźwiedź wylazło do ludzi i marudzi:
> Paulinka napisał(a):
>
>
>> - wyrzutnia Nerf
>> - nowy telefon w zetafonie, ale to nasz pomysł
>
> Nasi dostaną skutery śnieżne opancerzone i po Stingerze .

O! A na allegro kupiliście czy w jakimś sklepie miastowym?

Qra
--
Każdy facet myśli, że kobiety marzą o księciu. Gówno prawda.
One marzą o tym, żeby się nażreć i nie przytyć.

Re: Paczki od Mikołaja

Qrczak napisał(a):

>
> O! A na allegro kupiliście czy w jakimś sklepie miastowym?

Nie , na jeba.. oups na eBayu.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/

Re: Paczki od Mikołaja

Dźwiedź pisze:
> Paulinka napisał(a):
>
>
>> - wyrzutnia Nerf
>> - nowy telefon w zetafonie, ale to nasz pomysł
>
> Nasi dostaną skutery śnieżne opancerzone i po Stingerze .

Pojęcie nie mam co to za cuda. Przybliżysz?

--

Paulinka

Re: Paczki od Mikołaja

W dniu 2011-12-04 21:45, Paulinka pisze:
> Witam,
>
> Już przygotowane do zrzutu na 6 grudnia?
> Co u Was ciekawego zawierają paczki?

Boję się myśleć co po takiej liście Twoje dostaną pod choinkę - chyba
zostaje Ci do wyboru quad albo żywy kucyk ;)

U nas nieco ubożej niż ostatnimi czasy - szpital zżera wszystko :(

Bakugan (swoją drogą miesiąc temu kosztowały 29, teraz 49 za sztukę :/),
kalendarz adwentowy, słodycze do powieszenia na choinkę. Starsze dostaną
po czekoladowym Mikołaju. Dla dorosłych nie przewiduje się.

--
Lemuria

krotkaseria.blox.pl
chmielowce.pl

Re: Paczki od Mikołaja

Lolalny Lemur pisze:
> W dniu 2011-12-04 21:45, Paulinka pisze:
>> Witam,
>>
>> Już przygotowane do zrzutu na 6 grudnia?
>> Co u Was ciekawego zawierają paczki?
>
> Boję się myśleć co po takiej liście Twoje dostaną pod choinkę - chyba
> zostaje Ci do wyboru quad albo żywy kucyk ;)

Nie no dzielimy się tą listą z dziadkami to raz, a dwa Mikołaj nie
przynosi wszystkich zamówionych towarów ;)
Na liście i to na 1 miejscu u Michała znalazła się kolorowanka ze
wszystkimi herbami klubów z FIFY. Jako, ze nikt czegoś takiego jeszcze
nie wyprodukował, a przynajmniej ja nie znalazłam, będę siedziała i
drukowała wszystkie, które znajdę w sieci, potem ładnie zbinduję :)

> U nas nieco ubożej niż ostatnimi czasy - szpital zżera wszystko :(

:( Na szczęście prezent ma to do siebie, że najwartościowszy jest dany
od serca.

> Bakugan (swoją drogą miesiąc temu kosztowały 29, teraz 49 za sztukę :/),

Trzepią kasę przed świętami.

> kalendarz adwentowy,

Ja to z dzieciństwa uwielbiam. Dostawałam w paczce od babci przyjaciela
z Niemiec ;)

> słodycze do powieszenia na choinkę.

Ja zmontowałam dzieciakom w szkole paczki i były tam gipsowe figurki do
malowania z Pepco. Na początku jakoś mnie to nie przekonywało, ale
okazało się, ze to bardzo fajna rzecz. Zamierzam zakupić sobie do domu
takie i zrobić wielkie rodzinne malowanie. Za cztery figurki z farbkami
zapłaciłam 9,99.

Starsze dostaną
po czekoladowym Mikołaju. Dla dorosłych nie przewiduje się.

U mnie dorośli też nie są zakontraktowani.

--

Paulinka

Re: Paczki od Mikołaja

Lolalny Lemur pisze:

> Boję się myśleć co po takiej liście Twoje dostaną pod choinkę - chyba
> zostaje Ci do wyboru quad albo żywy kucyk ;)

BTW telefon w zetafonie, więc się sam spłaci i tak mu kartę kupuje do niego.

--

Paulinka

Re: Paczki od Mikołaja

Paulinka napisał(a):

> Witam,
>
> Już przygotowane do zrzutu na 6 grudnia?
> Co u Was ciekawego zawierają paczki?
>

To nasz młodszy(9l) już dostał swój prezent, była jego koleżanka w
odwiedzinach i bawiliśmy się przez 3 godziny w chowanko-łapanko-
straszanki.Jasiek był zachwycony , tata ... ździebko zmęczony .
Starszy ( 11l. ), jak wrócił z karate, zażyczył sobie , partię szachów ,
rodzinną partię Scrabli i trochę gry w karty.

Takie nasze dla nich prezenty na te Mikołajki.

Krzyś.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/

Re: Paczki od Mikołaja

Dnia 2011-12-06 21:25, niebożę Dźwiedź wylazło do ludzi i marudzi:
> Paulinka napisał(a):
>
>> Witam,
>>
>> Już przygotowane do zrzutu na 6 grudnia?
>> Co u Was ciekawego zawierają paczki?
>
> To nasz młodszy(9l) już dostał swój prezent, była jego koleżanka w
> odwiedzinach i bawiliśmy się przez 3 godziny w chowanko-łapanko-
> straszanki.Jasiek był zachwycony , tata ... ździebko zmęczony .

A koleżanka?

Qra
--
Każdy facet myśli, że kobiety marzą o księciu. Gówno prawda.
One marzą o tym, żeby się nażreć i nie przytyć.

Re: Paczki od Mikołaja

Qrczak napisał(a):

> Dnia 2011-12-06 21:25, niebożę Dźwiedź wylazło do ludzi i marudzi:
> > Paulinka napisał(a):
> >
> >> Witam,
> >>
> >> Już przygotowane do zrzutu na 6 grudnia?
> >> Co u Was ciekawego zawierają paczki?
> >
> > To nasz młodszy(9l) już dostał swój prezent, była jego koleżanka w
> > odwiedzinach i bawiliśmy się przez 3 godziny w chowanko-łapanko-
> > straszanki.Jasiek był zachwycony , tata ... ździebko zmęczony .
>
> A koleżanka?
>
> Qra

Kasia ?, Kasia jest zachwycona samą obecnością Jaśka , a poza tym bardzo lubi
takie zabawy , a do obrony gilgotanego Jaśka rzuca się jak lwica.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/

Re: Paczki od Mikołaja

Dźwiedź pisze:

>> Już przygotowane do zrzutu na 6 grudnia?
>> Co u Was ciekawego zawierają paczki?

> To nasz młodszy(9l) już dostał swój prezent, była jego koleżanka w
> odwiedzinach i bawiliśmy się przez 3 godziny w chowanko-łapanko-
> straszanki.Jasiek był zachwycony , tata ... ździebko zmęczony .
> Starszy ( 11l. ), jak wrócił z karate, zażyczył sobie , partię szachów ,
> rodzinną partię Scrabli i trochę gry w karty.

U nas był ostrzał nową bronią i graliśmy w Jengę. Kto by pomyślał, że
kilkadziesiąt drewnianych klocków może sprawić tyle radochy.

> Takie nasze dla nich prezenty na te Mikołajki.

Czyli nie dajecie dzieciom prezentów na Mikołajki, tylko pod choinkę?

--

Paulinka

Re: Paczki od Mikołaja

Paulinka napisał(a):

> Dźwiedź pisze:
>
> >> Już przygotowane do zrzutu na 6 grudnia?
> >> Co u Was ciekawego zawierają paczki?
>
> > To nasz młodszy(9l) już dostał swój prezent, była jego koleżanka w
> > odwiedzinach i bawiliśmy się przez 3 godziny w chowanko-łapanko-
> > straszanki.Jasiek był zachwycony , tata ... ździebko zmęczony .
> > Starszy ( 11l. ), jak wrócił z karate, zażyczył sobie , partię szachów ,
> > rodzinną partię Scrabli i trochę gry w karty.
>
> U nas był ostrzał nową bronią i graliśmy w Jengę. Kto by pomyślał, że
> kilkadziesiąt drewnianych klocków może sprawić tyle radochy.
>
> > Takie nasze dla nich prezenty na te Mikołajki.
>
> Czyli nie dajecie dzieciom prezentów na Mikołajki, tylko pod choinkę?
>
>
Na Mikołajki tyko drobiazgi.Z resztą takież dostają też w szkole , a że moja A
jest zawsze w trójkach klasowych to prezenty zawsze są trafione, co wcale nie
jest łatwe zwłaszcza za małe pieniądze, ale możliwe.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/

Re: Paczki od Mikołaja

Dźwiedź pisze:

> Na Mikołajki tyko drobiazgi.Z resztą takież dostają też w szkole , a że moja A
> jest zawsze w trójkach klasowych to prezenty zawsze są trafione, co wcale nie
> jest łatwe zwłaszcza za małe pieniądze, ale możliwe.

No to rzuć jakimś przykładem, bo to naprawdę nie jest prosta sprawa.
Mnie się udało zminimalizować koszty opakowań dzięki mamie. Znalazła
gdzieś na hali kupieckiej takie torby foliowe z motywem świątecznym za
0,50 gr, do tego tasiemka z pasmanterii.

--

Paulinka

Re: Paczki od Mikołaja

Paulinka napisał(a):

> Dźwiedź pisze:
>
> > Na Mikołajki tyko drobiazgi.Z resztą takież dostają też w szkole , a że
moja
> A
> > jest zawsze w trójkach klasowych to prezenty zawsze są trafione, co wcale
nie
>
> > jest łatwe zwłaszcza za małe pieniądze, ale możliwe.
>
> No to rzuć jakimś przykładem, bo to naprawdę nie jest prosta sprawa.
> Mnie się udało zminimalizować koszty opakowań dzięki mamie. Znalazła
> gdzieś na hali kupieckiej takie torby foliowe z motywem świątecznym za
> 0,50 gr, do tego tasiemka z pasmanterii.

To trudny temat bo ważne jest jakie są dzieci w klasie , jak są przez swych
rodziców wychowywane - bo to ma wpływ na to jak przyjmą określony
prezent.Temat rzeka i raczej nie przy tak agresywnym nastawieniu rozmówców jak
Tu.Ja się już nie wyrywam.
Natomiast opakowanie , niby nic a faktycznie kupić coś taniego sensownego
niełatwo.U nas wykorzystujemy od lat , zakupione kiedyś do naszej produkcji a
potem nie wykorzystane rękawy foliowe-przezroczyste lub przezroczyste ze
srebrnym....poniekąd mamy je teraz jakby za darmo.Także tylko wstążeczka ,
ale to koszt nieistotny.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/

Re: Paczki od Mikołaja

Dźwiedź pisze:

>>> Na Mikołajki tyko drobiazgi.Z resztą takież dostają też w szkole , a że
> moja
>> A
>>> jest zawsze w trójkach klasowych to prezenty zawsze są trafione, co wcale
> nie
>>
>>> jest łatwe zwłaszcza za małe pieniądze, ale możliwe.
>> No to rzuć jakimś przykładem, bo to naprawdę nie jest prosta sprawa.
>> Mnie się udało zminimalizować koszty opakowań dzięki mamie. Znalazła
>> gdzieś na hali kupieckiej takie torby foliowe z motywem świątecznym za
>> 0,50 gr, do tego tasiemka z pasmanterii.
>
> To trudny temat bo ważne jest jakie są dzieci w klasie , jak są przez swych
> rodziców wychowywane - bo to ma wpływ na to jak przyjmą określony
> prezent.Temat rzeka i raczej nie przy tak agresywnym nastawieniu rozmówców jak
> Tu.Ja się już nie wyrywam.

Nie przesadzasz aby? ;)
Ta grupa zawsze słynęła z soczystych wypowiedzi. W sumie szkoda, że nie
chcesz się podzielić praktyczną wiedzą.

> Natomiast opakowanie , niby nic a faktycznie kupić coś taniego sensownego
> niełatwo.U nas wykorzystujemy od lat , zakupione kiedyś do naszej produkcji a
> potem nie wykorzystane rękawy foliowe-przezroczyste lub przezroczyste ze
> srebrnym....poniekąd mamy je teraz jakby za darmo.Także tylko wstążeczka ,
> ale to koszt nieistotny.

O widzisz pomysł całkiem fajny. Gdzie Ty byłeś jak założyłam wątek o
opakowaniach prezentowych ?! ;)

--

Paulinka

Re: Paczki od Mikołaja

W dniu 2011-12-06 22:48, Dźwiedź pisze:

> To trudny temat bo ważne jest jakie są dzieci w klasie , jak są przez swych
> rodziców wychowywane - bo to ma wpływ na to jak przyjmą określony
> prezent.Temat rzeka i raczej nie przy tak agresywnym nastawieniu rozmówców jak
> Tu.Ja się już nie wyrywam.

No co Ty? Kilku kobiet się boisz? :)

--
Pozdrawiam - Aicha

Ze szkoły zostały mi tylko luki w wykształceniu
/Oskar Kokoschka/

Re: Paczki od Mikołaja

Aicha napisał(a):

> No co Ty? Kilku kobiet się boisz? :)

Bać się kobiet?Kobiety są fascynujące.I mimo niektórych typowo kobiecych
irytujących cech charakteru , bardzo lubię z nimi przebywać.

Krzyś.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/

Re: Paczki od Mikołaja

W dniu 2011-12-07 07:54, Dźwiedź pisze:

>> No co Ty? Kilku kobiet się boisz? :)
>
> Bać się kobiet?Kobiety są fascynujące.I mimo niektórych typowo kobiecych
> irytujących cech charakteru , bardzo lubię z nimi przebywać.

Heh. Już rozumiem, czemu się bulwersujesz na wrodzoną szczerość dzieci.
Twoje nauczą się lawirowania od taty :)

--
Pozdrawiam - Aicha

Ze szkoły zostały mi tylko luki w wykształceniu
/Oskar Kokoschka/

Re: Paczki od Mikołaja

Dnia dzisiejszego niebożę Aicha wylazło do ludzi i marudzi:
>
> W dniu 2011-12-06 22:48, Dźwiedź pisze:
>
>> To trudny temat bo ważne jest jakie są dzieci w klasie , jak są przez
>> swych rodziców wychowywane - bo to ma wpływ na to jak przyjmą określony
>> prezent.Temat rzeka i raczej nie przy tak agresywnym nastawieniu
>> rozmówców jak Tu.Ja się już nie wyrywam.
>
> No co Ty? Kilku kobiet się boisz? :)

Są tu jakieś po tym, jak się jedna obraziła i paszła precz?

Qra

Re: Paczki od Mikołaja

W dniu 2011-12-07 08:37, Qrczak pisze:

>> No co Ty? Kilku kobiet się boisz? :)
>
> Są tu jakieś po tym, jak się jedna obraziła i paszła precz?

To kim my, biedne sierotki, teraz jesteśmy?

--
Pozdrawiam - Aicha

Ze szkoły zostały mi tylko luki w wykształceniu
/Oskar Kokoschka/

Re: Paczki od Mikołaja

Dnia dzisiejszego niebożę Aicha wylazło do ludzi i marudzi:
>
> W dniu 2011-12-07 08:37, Qrczak pisze:
>
>>> No co Ty? Kilku kobiet się boisz? :)
>>
>> Są tu jakieś po tym, jak się jedna obraziła i paszła precz?
>
> To kim my, biedne sierotki, teraz jesteśmy?

Siakieś popłuczki.

Qra, wyjątkowo wydmuszka

Re: Paczki od Mikołaja

Użytkownik Qrczak napisał

> Są tu jakieś po tym, jak się jedna obraziła i paszła precz?

Felę wspominasz ? ;-)

Pozdrawiam
MOLNARka ... to były czasy

Re: Paczki od Mikołaja

Dnia dzisiejszego niebożę Dźwiedź wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Paulinka napisał(a):
>
>> Dźwiedź pisze:
>>
>>> Na Mikołajki tyko drobiazgi.Z resztą takież dostają też w szkole , a że
> moja
>> A
>>> jest zawsze w trójkach klasowych to prezenty zawsze są trafione, co
>>> wcale
> nie
>>
>>> jest łatwe zwłaszcza za małe pieniądze, ale możliwe.
>>
>> No to rzuć jakimś przykładem, bo to naprawdę nie jest prosta sprawa.
>> Mnie się udało zminimalizować koszty opakowań dzięki mamie. Znalazła
>> gdzieś na hali kupieckiej takie torby foliowe z motywem świątecznym za
>> 0,50 gr, do tego tasiemka z pasmanterii.
>
> To trudny temat bo ważne jest jakie są dzieci w klasie , jak są przez
> swych rodziców wychowywane - bo to ma wpływ na to jak przyjmą określony
> prezent.

Masz rację. Źle wychowałam dzieci, że nie potrafią ładnie skłamać, kiedy coś
im się nie podoba. Niezależnie od ceny.

Qra

Re: Paczki od Mikołaja

Qrczak napisał(a):

> Masz rację. Źle wychowałam dzieci, że nie potrafią ładnie skłamać, kiedy coś
> im się nie podoba. Niezależnie od ceny.
>
> Qra

Nie dokładnie o to mi chodzi, ale...interesujące co piszesz.Taaa , czyli jak
dziecko uzna że pani w szkole gada głupstwa to wali to prosto z mostu ; gdy
idziecie ulicą i ktoś mu się nie podoba to wyraża tę niechęć przy tej osobie
itp itd.No bardzo to interesujące.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/

Re: Paczki od Mikołaja

Dnia dzisiejszego niebożę Dźwiedź wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Qrczak napisał(a):
>
>> Masz rację. Źle wychowałam dzieci, że nie potrafią ładnie skłamać,
>> kiedy coś im się nie podoba. Niezależnie od ceny.
>>
>> Qra
>
> Nie dokładnie o to mi chodzi, ale...interesujące co piszesz.Taaa , czyli
> jak dziecko uzna że pani w szkole gada głupstwa to wali to prosto z
> mostu ;

Tak. Gdy pani _gada_ głupstwa, może liczyć się z konsekwencjami.

> gdy idziecie ulicą i ktoś mu się nie podoba to wyraża tę
> niechęć przy tej osobie itp itd.No bardzo to interesujące.

Chodzi Ci o mijanego nieznajomego, czy że idziemy np. z kimś z rodziny?

Qra, a ja, durna, założyłam, że tylko tutejsze kobiety są mistrzami świata
w interpretacji.

Re: Paczki od Mikołaja

Qrczak
> Tak. Gdy pani _gada_ głupstwa, może liczyć się z konsekwencjami.
>
> > gdy idziecie ulicą i ktoś mu się nie podoba to wyraża tę
> > niechęć przy tej osobie itp itd.No bardzo to interesujące.
>
> Chodzi Ci o mijanego nieznajomego, czy że idziemy np. z kimś z rodziny?
>
Obojętne to raczej w omawianym przypadku :....babciu ale masz beznadziejną
fryzurę, jakież to miłe...
Tak , szczerość do bólu , nade wszystko.

Krzyś.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/

Re: Paczki od Mikołaja

Użytkownik Dźwiedź napisał w wiadomości
news:jbo6h9$af2$1@inews.gazeta.pl...
> Qrczak
>> Tak. Gdy pani _gada_ głupstwa, może liczyć się z konsekwencjami.
>>
>> > gdy idziecie ulicą i ktoś mu się nie podoba to wyraża tę
>> > niechęć przy tej osobie itp itd.No bardzo to interesujące.
>>
>> Chodzi Ci o mijanego nieznajomego, czy że idziemy np. z kimś z rodziny?
>>
> Obojętne to raczej w omawianym przypadku :....babciu ale masz beznadziejną
> fryzurę, jakież to miłe...
> Tak , szczerość do bólu , nade wszystko.

Czasem to jest wrodzona prawdomówność a nie 'szczerość do bólu'
I zazwyczaj objawia się łagodniejszymi okresleniami jak się coś nie podoba
:-)

Sylwia

Re: Paczki od Mikołaja

Szpilka napisał(a):

> Czasem to jest wrodzona prawdomówność a nie 'szczerość do bólu'
> I zazwyczaj objawia się łagodniejszymi okresleniami jak się coś nie podoba
> :-)

To chyba oczywiste , że małe dziecko mówi co myśli.Większość rodziców , na
szczęście , uczy je zasad współżycia w społeczeństwie.Jedną z takich zasad
jest to aby nie krzywdzić , nie ranić innych ludzi.W tym przypadku , ta
większość rodziców uczy dziecko aby powstrzymało! się od niektórych!
komentarzy mogących wyrządzić komuś krzywdę.
Jeżeli żadna z Was trzech (Q , A )i Ty tego nie robi w myśl zasady
zaprezentowanej przez Q , że albo prawda albo kłamstwo to Wasz wybór.I mnie
tylko o to chodzi w tych rozważaniach , rozpoczętych przez Q : że jest złą
matką bo nie nauczyła dzieci kłamać, że im się podoba to co się im nie
podoba... tak, bo muszą od razu kłamać.
Nawet dokładnie w tej sprawie ,gdy dziadkowie dadzą chybiony prezent to
dziecko ma wprost powiedzieć im że ta rzecz jest beznadziejna(czy inny
epitet).I z tego się mama cieszy , że takie ono szczere-suuuper.Dodam tylko ,
bo zaraz będzie zbędny komentarz ,że nie oznacza to iż uważam ,że takie
dziecko ma obowiązek się cieszyć z ww prezentu i zachwalać jego zalety pod
niebiosa.

I to by było na tyle.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/

Re: Paczki od Mikołaja

Użytkownik Dźwiedź napisał w wiadomości
news:jbpo72$dt0$1@inews.gazeta.pl...
> Szpilka napisał(a):
>
>
>> Czasem to jest wrodzona prawdomówność a nie 'szczerość do bólu'
>> I zazwyczaj objawia się łagodniejszymi okresleniami jak się coś nie
>> podoba
>> :-)
>
> To chyba oczywiste , że małe dziecko mówi co myśli.Większość rodziców , na
> szczęście , uczy je zasad współżycia w społeczeństwie.Jedną z takich zasad
> jest to aby nie krzywdzić , nie ranić innych ludzi.W tym przypadku , ta
> większość rodziców uczy dziecko aby powstrzymało! się od niektórych!
> komentarzy mogących wyrządzić komuś krzywdę.
> Jeżeli żadna z Was trzech (Q , A )i Ty tego nie robi w myśl zasady
> zaprezentowanej przez Q , że albo prawda albo kłamstwo to Wasz wybór.

Czemu zakładasz że tego nie robię?
Robię, uczę, ale wrodzona prawdomówność mojego dziecka i tak bierze górę.
I przykład o beznadziejnej fryzurze jest przykładem zachowania
niegrzecznego. Bo skąd dziecko zna takie słowa?
Może się coś dziecku nie podobać i może to wyrazić słowami grzecznymi.
Kolega mojego syna był u fryzjera, mój skomentował fryzurę - nie podoba mi
się twoja fryzura.
Nie powiedział brzydko, a że uraził kolegę, no cóż, powiedział prawdę :-)
Znajoma poczęstowała go czekoladą, on spojrzał i grzecznie podziękował, że
nie chcę, dziękuję, on takiej nie lubi.
Prawdomówne dziecko :-)
Nawet jak w szkole coś zbroi to nigdy się nie wypiera, zawsze się
przyznaje - tak zrobiłem to, powiedziałem tak itp.

I nie ma tu mojego uczenia go 'szczerość aż do bólu'

Sylwia

Re: Paczki od Mikołaja

Dnia 2011-12-08 17:37, niebożę Szpilka wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Użytkownik Dźwiedź napisał w
> wiadomości news:jbpo72$dt0$1@inews.gazeta.pl...
>> Szpilka napisał(a):
>>
>>> Czasem to jest wrodzona prawdomówność a nie 'szczerość do bólu'
>>> I zazwyczaj objawia się łagodniejszymi okresleniami jak się coś nie
>>> podoba
>>> :-)
>>
>> To chyba oczywiste , że małe dziecko mówi co myśli.Większość rodziców
>> , na
>> szczęście , uczy je zasad współżycia w społeczeństwie.Jedną z takich
>> zasad
>> jest to aby nie krzywdzić , nie ranić innych ludzi.W tym przypadku , ta
>> większość rodziców uczy dziecko aby powstrzymało! się od niektórych!
>> komentarzy mogących wyrządzić komuś krzywdę.
>> Jeżeli żadna z Was trzech (Q , A )i Ty tego nie robi w myśl zasady
>> zaprezentowanej przez Q , że albo prawda albo kłamstwo to Wasz wybór.
>
> Czemu zakładasz że tego nie robię?
> Robię, uczę, ale wrodzona prawdomówność mojego dziecka i tak bierze górę.
> I przykład o beznadziejnej fryzurze jest przykładem zachowania
> niegrzecznego. Bo skąd dziecko zna takie słowa?
> Może się coś dziecku nie podobać i może to wyrazić słowami grzecznymi.
> Kolega mojego syna był u fryzjera, mój skomentował fryzurę - nie podoba
> mi się twoja fryzura.
> Nie powiedział brzydko, a że uraził kolegę, no cóż, powiedział prawdę :-)
> Znajoma poczęstowała go czekoladą, on spojrzał i grzecznie podziękował,
> że nie chcę, dziękuję, on takiej nie lubi.
> Prawdomówne dziecko :-)
> Nawet jak w szkole coś zbroi to nigdy się nie wypiera, zawsze się
> przyznaje - tak zrobiłem to, powiedziałem tak itp.
>
> I nie ma tu mojego uczenia go 'szczerość aż do bólu'

Biedny będzie. Naucz go zawczasu milczeć.

Qra
--
Każdy facet myśli, że kobiety marzą o księciu. Gówno prawda.
One marzą o tym, żeby się nażreć i nie przytyć.

Re: Paczki od Mikołaja

Użytkownik Qrczak napisał w wiadomości
news:jbqv1i$it2$3@inews.gazeta.pl...
> Dnia 2011-12-08 17:37, niebożę Szpilka wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>> Użytkownik Dźwiedź napisał w
>> wiadomości news:jbpo72$dt0$1@inews.gazeta.pl...
>>> Szpilka napisał(a):
>>>
>>>> Czasem to jest wrodzona prawdomówność a nie 'szczerość do bólu'
>>>> I zazwyczaj objawia się łagodniejszymi okresleniami jak się coś nie
>>>> podoba
>>>> :-)
>>>
>>> To chyba oczywiste , że małe dziecko mówi co myśli.Większość rodziców
>>> , na
>>> szczęście , uczy je zasad współżycia w społeczeństwie.Jedną z takich
>>> zasad
>>> jest to aby nie krzywdzić , nie ranić innych ludzi.W tym przypadku , ta
>>> większość rodziców uczy dziecko aby powstrzymało! się od niektórych!
>>> komentarzy mogących wyrządzić komuś krzywdę.
>>> Jeżeli żadna z Was trzech (Q , A )i Ty tego nie robi w myśl zasady
>>> zaprezentowanej przez Q , że albo prawda albo kłamstwo to Wasz wybór.
>>
>> Czemu zakładasz że tego nie robię?
>> Robię, uczę, ale wrodzona prawdomówność mojego dziecka i tak bierze górę.
>> I przykład o beznadziejnej fryzurze jest przykładem zachowania
>> niegrzecznego. Bo skąd dziecko zna takie słowa?
>> Może się coś dziecku nie podobać i może to wyrazić słowami grzecznymi.
>> Kolega mojego syna był u fryzjera, mój skomentował fryzurę - nie podoba
>> mi się twoja fryzura.
>> Nie powiedział brzydko, a że uraził kolegę, no cóż, powiedział prawdę :-)
>> Znajoma poczęstowała go czekoladą, on spojrzał i grzecznie podziękował,
>> że nie chcę, dziękuję, on takiej nie lubi.
>> Prawdomówne dziecko :-)
>> Nawet jak w szkole coś zbroi to nigdy się nie wypiera, zawsze się
>> przyznaje - tak zrobiłem to, powiedziałem tak itp.
>>
>> I nie ma tu mojego uczenia go 'szczerość aż do bólu'
>
> Biedny będzie. Naucz go zawczasu milczeć.

Wiem że biedny. Juz czasem jest. Inne dzieci biorące udział w jakiejś aferze
zawsze tak się wymigają, wykręcą, powiedzą, że to nie one, że to ten czy
tamten. A mój taki 'sierota' ;-) się przyznaje. Oczywiście jak jest winien,
bo nieswoich win na siebie nie bierze na szczęście :-)

Sylwia

Re: Paczki od Mikołaja

Szpilka napisał(a):
> Czemu zakładasz że tego nie robię?
> Robię, uczę, ale wrodzona prawdomówność mojego dziecka i tak bierze górę.
> I przykład o beznadziejnej fryzurze jest przykładem zachowania
> niegrzecznego. Bo skąd dziecko zna takie słowa?
> Może się coś dziecku nie podobać i może to wyrazić słowami grzecznymi.
> Kolega mojego syna był u fryzjera, mój skomentował fryzurę - nie podoba mi
> się twoja fryzura.
> Nie powiedział brzydko, a że uraził kolegę, no cóż, powiedział prawdę :-)
> Znajoma poczęstowała go czekoladą, on spojrzał i grzecznie podziękował, że
> nie chcę, dziękuję, on takiej nie lubi.
> Prawdomówne dziecko :-)
> Nawet jak w szkole coś zbroi to nigdy się nie wypiera, zawsze się
> przyznaje - tak zrobiłem to, powiedziałem tak itp.
>
> I nie ma tu mojego uczenia go 'szczerość aż do bólu'
>
> Sylwia
>
Sylwio wpisałaś się w mą polemikę z Q w sposób niejednoznaczny i źle
odczytałem Twoje intencje , Twoje podejście do tematu.Cóż , pozostaje mi Cię
przeprosić.
A podejście do ww sprawy mamy bardzo zbliżone iii chyba problem podobny .Bo
nasz starszy dość podobnie reaguje jak Twój.Czasem miewał w związku z tym
problemy , ale z wiekiem się to zmienia , choćby dlatego też iż sam może
szerzej uzasadnić swe wypowiedzi , reakcje ... choć czasem i to może mieć
niekorzystne konsekwencje.Ale ... nauka życia pośród ludzi musi kosztować.

Pozdrawiam , Krzyś.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/

Re: Paczki od Mikołaja

Dnia 2011-12-07 18:07, niebożę Dźwiedź wylazło do ludzi i marudzi:
> Qrczak
>> Tak. Gdy pani _gada_ głupstwa, może liczyć się z konsekwencjami.
>>
>>> gdy idziecie ulicą i ktoś mu się nie podoba to wyraża tę
>>> niechęć przy tej osobie itp itd.No bardzo to interesujące.
>>
>> Chodzi Ci o mijanego nieznajomego, czy że idziemy np. z kimś z rodziny?
>>
> Obojętne to raczej w omawianym przypadku :....babciu ale masz beznadziejną
> fryzurę, jakież to miłe...

Może dla Ciebie to obojętne, czy podoba Ci się obcy czy znajomy. Mnie
nie. Tak samo nie rozumiem, co ma niepodobanie do wyrażania niechęci

> Tak , szczerość do bólu , nade wszystko.

A to uważasz, że lepiej być nieszczerym? Czemu?

Qra
--
Każdy facet myśli, że kobiety marzą o księciu. Gówno prawda.
One marzą o tym, żeby się nażreć i nie przytyć.

Re: Paczki od Mikołaja

Qrczak napisał(a):

> A to uważasz, że lepiej być nieszczerym? Czemu?
>
> Qra

Taaak, biało - czarny świat jest the best.

Nie kręć tak tym kotem bo mu ogon urwiesz i nie udawaj że nie rozumiesz o czym
piszę i że nie pamiętasz tego co sama napisałaś.
Wiesz to jest właśnie to , można tak się przerzucać godzinami tylko po co ?I
tak na koniec Twoje będzie na wierzchu.

Pozdrawiam , Krzyś.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/

Re: Paczki od Mikołaja

Dnia 2011-12-07 21:36, niebożę Dźwiedź wylazło do ludzi i marudzi:
> Qrczak napisał(a):
>
>> A to uważasz, że lepiej być nieszczerym? Czemu?
>>
>> Qra
>
> Taaak, biało - czarny świat jest the best.

Dlaczego dziecko ma kłamać, że coś, co mu się nie podoba, jest piękne?
Raczej się z tą wielce oczywiście pożyteczną umiejętnością nie rodzi...
Skądś więc to bierze, ten uroczy a fałszywy uśmiech wdzięczności...

> Nie kręć tak tym kotem bo mu ogon urwiesz i nie udawaj że nie rozumiesz o czym
> piszę i że nie pamiętasz tego co sama napisałaś.

Jak wycinasz umiejętnie, co napisałam, to może sam masz z tym jakiś problem.
Swoją szosą niepotrzebnie się podniecasz, problem ze zrozumieniem, jaką
szkodę czyni prawdomówność na okoliczność otrzymywania różnego
badziewstwa rozwijając szerokim łukiem po całokształcie relacji
międzyludzkich.

> Wiesz to jest właśnie to , można tak się przerzucać godzinami tylko po co ?I
> tak na koniec Twoje będzie na wierzchu.

Z reguły wolę pod spodem. No ale jak aż tak bardzo Ci na tym zależy...

Qra
--
Każdy facet myśli, że kobiety marzą o księciu. Gówno prawda.
One marzą o tym, żeby się nażreć i nie przytyć.

Re: Paczki od Mikołaja

Użytkownik Dźwiedź napisał w wiadomości
news:jbm2k8$phj$1@inews.gazeta.pl...
> Paulinka napisał(a):
>
>> Dźwiedź pisze:
>>
>> > Na Mikołajki tyko drobiazgi.Z resztą takież dostają też w szkole , a że
> moja
>> A
>> > jest zawsze w trójkach klasowych to prezenty zawsze są trafione, co
>> > wcale
> nie
>>
>> > jest łatwe zwłaszcza za małe pieniądze, ale możliwe.
>>
>> No to rzuć jakimś przykładem, bo to naprawdę nie jest prosta sprawa.
>> Mnie się udało zminimalizować koszty opakowań dzięki mamie. Znalazła
>> gdzieś na hali kupieckiej takie torby foliowe z motywem świątecznym za
>> 0,50 gr, do tego tasiemka z pasmanterii.
>
> To trudny temat bo ważne jest jakie są dzieci w klasie , jak są przez
> swych
> rodziców wychowywane - bo to ma wpływ na to jak przyjmą określony
> prezent.

Ale jeszcze się taki nie urodził co by każdemu dogodził. No chyba że
kupujecie dla każdego dziecka indywidualny prezent wg potrzeb/zainteresowań
;-)
Ja też jestem w 3ce klasowej i zawsze wymyślam upominki.
W 2 kl każda dziewczynka dostała taki jakiś różowy notesik z księżniczką, a
chłopcy po zestawie długopis + ołówek z motywem bakugana. Jedna dziewczynka
była baaardzo niezadowolona i oburzona, bo ona też chciała bakuganowe
gadżety :-)
W zeszłym roku były to słodycze (paczka śmiej żelków + paczka Mamb). W tym
roku też żelki + jajko niespodzianka. Do tego wyjście do kina i dzieci
szczęśliwe.

> Temat rzeka i raczej nie przy tak agresywnym nastawieniu rozmówców jak
> Tu.Ja się już nie wyrywam.

No przez besady. Tu same łagodne baranki som ;-P

> Natomiast opakowanie , niby nic a faktycznie kupić coś taniego sensownego
> niełatwo.U nas wykorzystujemy od lat , zakupione kiedyś do naszej
> produkcji a
> potem nie wykorzystane rękawy foliowe-przezroczyste lub przezroczyste ze
> srebrnym....poniekąd mamy je teraz jakby za darmo.Także tylko wstążeczka
> ,
> ale to koszt nieistotny.

Mnie już na świąteczne torebki kasy nie starczyło z budżetu. Więc
zapakowałam w torebki foliowe przeźroczyste, zawiązałam czerwoną wstążką,
obcięłam uszy torebce, i wyszły takie fajne paczuszki :-)

Sylwia

Re: Paczki od Mikołaja

Szpilka napisał w wiadomości
news:jbnh40$n2b$1@inews.gazeta.pl...

> Ale jeszcze się taki nie urodził co by każdemu dogodził. No chyba że
> kupujecie dla każdego dziecka indywidualny prezent wg
> potrzeb/zainteresowań ;-)

U nas dzieciaki idą całą klasą na bowling i są przeszczęśliwe.
Nie udało się tego zorganizować w same Mikołajki, ale to aż tak wielkiego
znaczenia nie ma.

> No przez besady. Tu same łagodne baranki som ;-P

Tylko niektórym za bardzo różki wystajom ;-)

N.

Re: Paczki od Mikołaja

Użytkownik Nixe napisał w wiadomości
news:jbnhvb$qfo$1@inews.gazeta.pl...
> Szpilka napisał w wiadomości
> news:jbnh40$n2b$1@inews.gazeta.pl...

>> No przez besady. Tu same łagodne baranki som ;-P
>
> Tylko niektórym za bardzo różki wystajom ;-)

E, chyba już się stępiły bo coś dawno porządnego flejma nie było.
;-P

Sylwia

Re: Paczki od Mikołaja

W dniu 2011-12-06 22:29, Paulinka pisze:

>> Na Mikołajki tyko drobiazgi.Z resztą takież dostają też w szkole , a
>> że moja A jest zawsze w trójkach klasowych to prezenty zawsze są
>> trafione, co wcale nie jest łatwe zwłaszcza za małe pieniądze, ale
>> możliwe.
>
> No to rzuć jakimś przykładem, bo to naprawdę nie jest prosta sprawa.
> Mnie się udało zminimalizować koszty opakowań dzięki mamie. Znalazła
> gdzieś na hali kupieckiej takie torby foliowe z motywem świątecznym za
> 0,50 gr, do tego tasiemka z pasmanterii.

Mnie wczoraj na zebraniu szczęka z lekka opadła. Pamiętam, że w zeszłym
roku mieli paczki klasowe po 15 zeta za sztukę (każdy robił drugiej
osobie indywidualnie), ale jak pani zapytała, za jaką kwotę były, to się
jakiś tatuś wyrwał z 25!. No i tak zostało :( Na szczęście dzisiaj do
obiadu w szkole dostali torbę słodyczy, więc pół paczki już załatwione :>>>

--
Pozdrawiam - Aicha

Ze szkoły zostały mi tylko luki w wykształceniu
/Oskar Kokoschka/

Re: Paczki od Mikołaja

Aicha pisze:
> W dniu 2011-12-06 22:29, Paulinka pisze:
>
>>> Na Mikołajki tyko drobiazgi.Z resztą takież dostają też w szkole , a
>>> że moja A jest zawsze w trójkach klasowych to prezenty zawsze są
>>> trafione, co wcale nie jest łatwe zwłaszcza za małe pieniądze, ale
>>> możliwe.
>>
>> No to rzuć jakimś przykładem, bo to naprawdę nie jest prosta sprawa.
>> Mnie się udało zminimalizować koszty opakowań dzięki mamie. Znalazła
>> gdzieś na hali kupieckiej takie torby foliowe z motywem świątecznym za
>> 0,50 gr, do tego tasiemka z pasmanterii.
>
> Mnie wczoraj na zebraniu szczęka z lekka opadła. Pamiętam, że w zeszłym
> roku mieli paczki klasowe po 15 zeta za sztukę (każdy robił drugiej
> osobie indywidualnie),

A to też maskara była z tego, co pamiętam. Zawsze było losowanie i jak
się wylosowało kogoś, kogo się w ogóle prywatnie nie zna, to nie wiadomo
było co kupić.

ale jak pani zapytała, za jaką kwotę były, to się
> jakiś tatuś wyrwał z 25!. No i tak zostało :(

U nas też 25 zeta. Ja się spięłam i postanowiłam dzieciakom kupić
przynajmniej słodycze z wyższej półki, bo tam jednak sporo dzieci, które
normalnie takich rzeczy nie widzą na co dzień.

> Na szczęście dzisiaj do
> obiadu w szkole dostali torbę słodyczy, więc pół paczki już załatwione :>>>

A co szkoła taka hojna?

--

Paulinka

Re: Paczki od Mikołaja

W dniu 2011-12-06 23:27, Paulinka pisze:

> ale jak pani zapytała, za jaką kwotę były, to się
>> jakiś tatuś wyrwał z 25!. No i tak zostało :(
>
> U nas też 25 zeta. Ja się spięłam i postanowiłam dzieciakom kupić
> przynajmniej słodycze z wyższej półki, bo tam jednak sporo dzieci, które
> normalnie takich rzeczy nie widzą na co dzień.

A to inna rzecz. Na szczęście te nasze też w większości porządne.

>> Na szczęście dzisiaj do obiadu w szkole dostali torbę słodyczy, więc
>> pół paczki już załatwione :>>>
>
> A co szkoła taka hojna?

Po wczorajszym kiermaszu (ponad 2 tysiaki zebrane). Miało pójść na jakiś
zbożny cel, ale nowa derekcja chce przepuścić na cele własnej placówki.
Przeżreć, znaczy ;)

--
Pozdrawiam - Aicha

Ze szkoły zostały mi tylko luki w wykształceniu
/Oskar Kokoschka/

Re: Paczki od Mikołaja

Aicha pisze:
> W dniu 2011-12-06 23:27, Paulinka pisze:
>
>> ale jak pani zapytała, za jaką kwotę były, to się
>>> jakiś tatuś wyrwał z 25!. No i tak zostało :(
>>
>> U nas też 25 zeta. Ja się spięłam i postanowiłam dzieciakom kupić
>> przynajmniej słodycze z wyższej półki, bo tam jednak sporo dzieci, które
>> normalnie takich rzeczy nie widzą na co dzień.
>
> A to inna rzecz. Na szczęście te nasze też w większości porządne.

Aicha! A w ryj chcesz? To są dzieciaki z różnych dysfunkcyjnych rodzin.
Wszystkie nasze są i tak samo zasługują na fajną paczkę.

>>> Na szczęście dzisiaj do obiadu w szkole dostali torbę słodyczy, więc
>>> pół paczki już załatwione :>>>
>>
>> A co szkoła taka hojna?
>
> Po wczorajszym kiermaszu (ponad 2 tysiaki zebrane). Miało pójść na jakiś
> zbożny cel, ale nowa derekcja chce przepuścić na cele własnej placówki.
> Przeżreć, znaczy ;)

Na pensje nie wydadzą (dyscyplina budżetowa, o której mało kto wie w PL
- a najmniej Kaczyński), może chociaż dzieciakom pomoce naukowe zakupią.

--

Paulinka

Re: Paczki od Mikołaja

W dniu 2011-12-07 00:36, Paulinka pisze:

>>> ale jak pani zapytała, za jaką kwotę były, to się
>>>> jakiś tatuś wyrwał z 25!. No i tak zostało :(
>>>
>>> U nas też 25 zeta. Ja się spięłam i postanowiłam dzieciakom kupić
>>> przynajmniej słodycze z wyższej półki, bo tam jednak sporo dzieci, które
>>> normalnie takich rzeczy nie widzą na co dzień.
>>
>> A to inna rzecz. Na szczęście te nasze też w większości porządne.
>
> Aicha! A w ryj chcesz? To są dzieciaki z różnych dysfunkcyjnych rodzin.
> Wszystkie nasze są i tak samo zasługują na fajną paczkę.

Pisałam o naszych słodyczach. Moja szkoła na granicy dzielnicy
wykluczenia społecznego, więc nie musisz mi pisać :)

>>>> Na szczęście dzisiaj do obiadu w szkole dostali torbę słodyczy, więc
>>>> pół paczki już załatwione :>>>
>>>
>>> A co szkoła taka hojna?
>>
>> Po wczorajszym kiermaszu (ponad 2 tysiaki zebrane). Miało pójść na
>> jakiś zbożny cel, ale nowa derekcja chce przepuścić na cele własnej
>> placówki. Przeżreć, znaczy ;)
>
> Na pensje nie wydadzą (dyscyplina budżetowa, o której mało kto wie w PL
> - a najmniej Kaczyński), może chociaż dzieciakom pomoce naukowe zakupią.

Zaczęli od słodyczy - wątpię, czy dalej będzie lepiej. Coś czuję, że
trzeba będzie kogoś podpuścić o przedstawienie rozliczenia. Młoda w
każdym razie jest zbulwersowana, jako że sama prawie wszystkie fanty
klasowe zrobiła.

--
Pozdrawiam - Aicha

Ze szkoły zostały mi tylko luki w wykształceniu
/Oskar Kokoschka/

Re: Paczki od Mikołaja

Aicha pisze:
> W dniu 2011-12-07 00:36, Paulinka pisze:
>
>>>> ale jak pani zapytała, za jaką kwotę były, to się
>>>>> jakiś tatuś wyrwał z 25!. No i tak zostało :(
>>>>
>>>> U nas też 25 zeta. Ja się spięłam i postanowiłam dzieciakom kupić
>>>> przynajmniej słodycze z wyższej półki, bo tam jednak sporo dzieci,
>>>> które
>>>> normalnie takich rzeczy nie widzą na co dzień.
>>>
>>> A to inna rzecz. Na szczęście te nasze też w większości porządne.
>>
>> Aicha! A w ryj chcesz? To są dzieciaki z różnych dysfunkcyjnych rodzin.
>> Wszystkie nasze są i tak samo zasługują na fajną paczkę.
>
> Pisałam o naszych słodyczach. Moja szkoła na granicy dzielnicy
> wykluczenia społecznego, więc nie musisz mi pisać :)

No to witaj w klubie.

>>>>> Na szczęście dzisiaj do obiadu w szkole dostali torbę słodyczy, więc
>>>>> pół paczki już załatwione :>>>
>>>>
>>>> A co szkoła taka hojna?
>>>
>>> Po wczorajszym kiermaszu (ponad 2 tysiaki zebrane). Miało pójść na
>>> jakiś zbożny cel, ale nowa derekcja chce przepuścić na cele własnej
>>> placówki. Przeżreć, znaczy ;)
>>
>> Na pensje nie wydadzą (dyscyplina budżetowa, o której mało kto wie w PL
>> - a najmniej Kaczyński), może chociaż dzieciakom pomoce naukowe zakupią.
>
> Zaczęli od słodyczy - wątpię, czy dalej będzie lepiej. Coś czuję, że
> trzeba będzie kogoś podpuścić o przedstawienie rozliczenia. Młoda w
> każdym razie jest zbulwersowana, jako że sama prawie wszystkie fanty
> klasowe zrobiła.

Jak masz czas i chęci, to działaj.

--

Paulinka

Re: Paczki od Mikołaja

Dnia dzisiejszego niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Aicha pisze:
>
> ale jak pani zapytała, za jaką kwotę były, to się
>> jakiś tatuś wyrwał z 25!. No i tak zostało :(
>
> U nas też 25 zeta. Ja się spięłam i postanowiłam dzieciakom kupić
> przynajmniej słodycze z wyższej półki, bo tam jednak sporo dzieci, które
> normalnie takich rzeczy nie widzą na co dzień.

Młody w szkole nie miał żadnych paczek. I całe szczęście, znów by sraczkę po
czekoladzie miał. Za to cała klasa, zamiast w szkole, szalała w Małpim Gaju.
Ile to kosztowało nas, nie wiem, albo szkoła fundowała, albo poszło z
klasowej składki we wrześniu.
W świetlicy za to była wizyta Świętego, jakieś fanty do tego (fanty mu się
nie za bardzo spodobały, bo liczył na kolejne pozycje z listu).

Qra

Re: Paczki od Mikołaja

Qrczak pisze:
> Dnia dzisiejszego niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>> Aicha pisze:
>>
>> ale jak pani zapytała, za jaką kwotę były, to się
>>> jakiś tatuś wyrwał z 25!. No i tak zostało :(
>>
>> U nas też 25 zeta. Ja się spięłam i postanowiłam dzieciakom kupić
>> przynajmniej słodycze z wyższej półki, bo tam jednak sporo dzieci,
>> które normalnie takich rzeczy nie widzą na co dzień.
>
> Młody w szkole nie miał żadnych paczek. I całe szczęście, znów by
> sraczkę po czekoladzie miał. Za to cała klasa, zamiast w szkole, szalała
> w Małpim Gaju.

Fajny pomysł na przyszły rok.

--

Paulinka

Re: Paczki od Mikołaja

Użytkownik Aicha napisał w wiadomości
news:jbm45h$df2$2@news.icm.edu.pl...
>W dniu 2011-12-06 22:29, Paulinka pisze:
>
>>> Na Mikołajki tyko drobiazgi.Z resztą takież dostają też w szkole , a
>>> że moja A jest zawsze w trójkach klasowych to prezenty zawsze są
>>> trafione, co wcale nie jest łatwe zwłaszcza za małe pieniądze, ale
>>> możliwe.
>>
>> No to rzuć jakimś przykładem, bo to naprawdę nie jest prosta sprawa.
>> Mnie się udało zminimalizować koszty opakowań dzięki mamie. Znalazła
>> gdzieś na hali kupieckiej takie torby foliowe z motywem świątecznym za
>> 0,50 gr, do tego tasiemka z pasmanterii.
>
> Mnie wczoraj na zebraniu szczęka z lekka opadła. Pamiętam, że w zeszłym
> roku mieli paczki klasowe po 15 zeta za sztukę (każdy robił drugiej osobie
> indywidualnie), ale jak pani zapytała, za jaką kwotę były, to się jakiś
> tatuś wyrwał z 25!. No i tak zostało :( Na szczęście dzisiaj do obiadu w
> szkole dostali torbę słodyczy, więc pół paczki już załatwione :>>>
>

No to bardziej opadła szczęka koleżance, gdzie w przedszkolu (grupa 4
latkow) skladali się po 50 zl na paczke. Dzieci dostały tak nędzne paczki,
że szkoda gadac. Nędzne w sensie ilości. Syn kolezanki miał w paczce autko
hot wheels, karty do edukacyjne (za ok 30 zł Smyk), do tego dosłownie 2
sztuki slodyczy (kinder czkoladki 4 batoniki + coś tam). Ten kto pakował
paczki nawet nie pofatygował się aby zdjąć z zabawek metek z cenami...

Doszłysmy do wniosku, że paczki zostały zrobione po prostu byle jak. Ktoś
poszedł na latwiznę. Za taką kasę to chociaż więcej słodyczy można było
kupić znacznie więcej. Zresztą wiem coś o tym bo jestem świeżo po zakupach
do paczek...

Pozdrawiam.

--
Justyna Vicky S.

Re: Paczki od Mikołaja

Justyna Vicky S. pisze:

> No to bardziej opadła szczęka koleżance, gdzie w przedszkolu (grupa 4
> latkow) skladali się po 50 zl na paczke. Dzieci dostały tak nędzne
> paczki, że szkoda gadac. Nędzne w sensie ilości. Syn kolezanki miał w
> paczce autko hot wheels, karty do edukacyjne (za ok 30 zł Smyk), do tego
> dosłownie 2 sztuki slodyczy (kinder czkoladki 4 batoniki + coś tam).
> Ten kto pakował paczki nawet nie pofatygował się aby zdjąć z zabawek
> metek z cenami...

LOL ja cierpliwie markerem zamazywałam. Potem pomyślałam, że przeginam,
ale jak widać to nie był głupi pomysł ;)

> Doszłysmy do wniosku, że paczki zostały zrobione po prostu byle jak.
> Ktoś poszedł na latwiznę. Za taką kasę to chociaż więcej słodyczy można
> było kupić znacznie więcej. Zresztą wiem coś o tym bo jestem świeżo po
> zakupach do paczek...

Oj tam, u Michała w takim wypasionym prywatnym przedszkolu, nie było
mowy o słodyczach, mamuśki mnie zakrzyczały za sam pomysł...

--

Paulinka

Re: Paczki od Mikołaja

Użytkownik Paulinka napisał w
wiadomości news:jbm60u$uou$9@node2.news.atman.pl...
> Justyna Vicky S. pisze:
>
>> No to bardziej opadła szczęka koleżance, gdzie w przedszkolu (grupa 4
>> latkow) skladali się po 50 zl na paczke. Dzieci dostały tak nędzne
>> paczki, że szkoda gadac. Nędzne w sensie ilości. Syn kolezanki miał w
>> paczce autko hot wheels, karty do edukacyjne (za ok 30 zł Smyk), do tego
>> dosłownie 2 sztuki slodyczy (kinder czkoladki 4 batoniki + coś tam). Ten
>> kto pakował paczki nawet nie pofatygował się aby zdjąć z zabawek metek z
>> cenami...
>
> LOL ja cierpliwie markerem zamazywałam. Potem pomyślałam, że przeginam,
> ale jak widać to nie był głupi pomysł ;)

Ja też zamazuję, albo zdejmuję. I tak rozliczenia udostępniam rodzicom, po
co dzieci jeszcze mają wiedziec ;)

>> Doszłysmy do wniosku, że paczki zostały zrobione po prostu byle jak. Ktoś
>> poszedł na latwiznę. Za taką kasę to chociaż więcej słodyczy można było
>> kupić znacznie więcej. Zresztą wiem coś o tym bo jestem świeżo po
>> zakupach do paczek...
>
> Oj tam, u Michała w takim wypasionym prywatnym przedszkolu, nie było mowy
> o słodyczach, mamuśki mnie zakrzyczały za sam pomysł...
>

Też coś o tym wiem - z przedszkola. Rodzice chcieli najchętniej owoce,
batony zbożowe albo produkty eko. A dzieci patrzą na ilość i czy są
słodkości :) no i ostatecznie czy fajna zabawka :)

Pozdrawiam,

--
Justyna Vicky S.

Re: Paczki od Mikołaja

Justyna Vicky S. pisze:
>
> Użytkownik Paulinka napisał w
> wiadomości news:jbm60u$uou$9@node2.news.atman.pl...
>> Justyna Vicky S. pisze:
>>
>>> No to bardziej opadła szczęka koleżance, gdzie w przedszkolu (grupa 4
>>> latkow) skladali się po 50 zl na paczke. Dzieci dostały tak nędzne
>>> paczki, że szkoda gadac. Nędzne w sensie ilości. Syn kolezanki miał w
>>> paczce autko hot wheels, karty do edukacyjne (za ok 30 zł Smyk), do
>>> tego dosłownie 2 sztuki slodyczy (kinder czkoladki 4 batoniki + coś
>>> tam). Ten kto pakował paczki nawet nie pofatygował się aby zdjąć z
>>> zabawek metek z cenami...
>>
>> LOL ja cierpliwie markerem zamazywałam. Potem pomyślałam, że
>> przeginam, ale jak widać to nie był głupi pomysł ;)
>
> Ja też zamazuję, albo zdejmuję. I tak rozliczenia udostępniam rodzicom,
> po co dzieci jeszcze mają wiedziec ;)

No właśnie, to był mój główny motywator. Św. Mikołaj nie nakleja cen
przecież :)

>>> Doszłysmy do wniosku, że paczki zostały zrobione po prostu byle jak.
>>> Ktoś poszedł na latwiznę. Za taką kasę to chociaż więcej słodyczy
>>> można było kupić znacznie więcej. Zresztą wiem coś o tym bo jestem
>>> świeżo po zakupach do paczek...
>>
>> Oj tam, u Michała w takim wypasionym prywatnym przedszkolu, nie było
>> mowy o słodyczach, mamuśki mnie zakrzyczały za sam pomysł...
>>
>
> Też coś o tym wiem - z przedszkola. Rodzice chcieli najchętniej owoce,
> batony zbożowe albo produkty eko. A dzieci patrzą na ilość i czy są
> słodkości :) no i ostatecznie czy fajna zabawka :)

Na szczęście dzieci same wiedzą, po co istnieją przyjemności :)

--

Paulinka

Re: Paczki od Mikołaja

Dnia dzisiejszego niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Justyna Vicky S. pisze:
>> Użytkownik Paulinka napisał w
>> wiadomości news:jbm60u$uou$9@node2.news.atman.pl...
>>> Justyna Vicky S. pisze:
>>>
>>>> No to bardziej opadła szczęka koleżance, gdzie w przedszkolu (grupa 4
>>>> latkow) skladali się po 50 zl na paczke. Dzieci dostały tak nędzne
>>>> paczki, że szkoda gadac. Nędzne w sensie ilości. Syn kolezanki miał w
>>>> paczce autko hot wheels, karty do edukacyjne (za ok 30 zł Smyk), do
>>>> tego dosłownie 2 sztuki slodyczy (kinder czkoladki 4 batoniki + coś
>>>> tam). Ten kto pakował paczki nawet nie pofatygował się aby zdjąć z
>>>> zabawek metek z cenami...
>>>
>>> LOL ja cierpliwie markerem zamazywałam. Potem pomyślałam, że przeginam,
>>> ale jak widać to nie był głupi pomysł ;)
>>
>> Ja też zamazuję, albo zdejmuję. I tak rozliczenia udostępniam rodzicom,
>> po co dzieci jeszcze mają wiedziec ;)
>
> No właśnie, to był mój główny motywator. Św. Mikołaj nie nakleja cen
> przecież :)

Nie doceniacie spostrzegawczości dzieci... hehe
Przykład świeżutki, z wczoraj właśnie: Mikołaja stać było na lego, to tylko
60 złotych, a Ty to mi nie chciałaś kupić!!!

Qra, cena oczywiście została zdjęta

Re: Paczki od Mikołaja

Użytkownik Qrczak napisał w wiadomości
news:4edf1b29$0$5812$65785112@news.neostrada.pl...
>>> Ja też zamazuję, albo zdejmuję. I tak rozliczenia udostępniam rodzicom,
>>> po co dzieci jeszcze mają wiedziec ;)
>>
>> No właśnie, to był mój główny motywator. Św. Mikołaj nie nakleja cen
>> przecież :)
>
> Nie doceniacie spostrzegawczości dzieci... hehe
> Przykład świeżutki, z wczoraj właśnie: Mikołaja stać było na lego, to
> tylko 60 złotych, a Ty to mi nie chciałaś kupić!!!
>
> Qra, cena oczywiście została zdjęta

To jest już inna para kaloszy ;)

Dobrze, że mój z takim tekstem nie wyskoczył (jeszcze) ;)

Pozdrawiam,
--
Justyna Vicky S.

Re: Paczki od Mikołaja

W dniu 2011-12-06 23:50, Justyna Vicky S. pisze:

>>> Doszłysmy do wniosku, że paczki zostały zrobione po prostu byle jak.
>>> Ktoś poszedł na latwiznę. Za taką kasę to chociaż więcej słodyczy
>>> można było kupić znacznie więcej. Zresztą wiem coś o tym bo jestem
>>> świeżo po zakupach do paczek...
>>
>> Oj tam, u Michała w takim wypasionym prywatnym przedszkolu, nie było
>> mowy o słodyczach, mamuśki mnie zakrzyczały za sam pomysł...

Do nas na wieś widać moda na ekologię jeszcze nie dotarła. Pewnie w
biedronce nie sprzedają :/ Ale nowy automat w tym roku postawiony o
dziwo sprzedaje świeży sok z pomarańczy (chociaż obok drugi z batonami i
rogalami słodkimi).

> Też coś o tym wiem - z przedszkola. Rodzice chcieli najchętniej owoce,
> batony zbożowe albo produkty eko. A dzieci patrzą na ilość i czy są
> słodkości :) no i ostatecznie czy fajna zabawka :)

Tia. A ta nasza szkoła to niby promująca zdrowie jest... Załamka po
prostu. Jakoś mi tam nijak teoria do praktyki nie pasuje.

--
Pozdrawiam - Aicha

Ze szkoły zostały mi tylko luki w wykształceniu
/Oskar Kokoschka/

Re: Paczki od Mikołaja

Aicha pisze:
> W dniu 2011-12-06 23:50, Justyna Vicky S. pisze:
>
>>>> Doszłysmy do wniosku, że paczki zostały zrobione po prostu byle jak.
>>>> Ktoś poszedł na latwiznę. Za taką kasę to chociaż więcej słodyczy
>>>> można było kupić znacznie więcej. Zresztą wiem coś o tym bo jestem
>>>> świeżo po zakupach do paczek...
>>>
>>> Oj tam, u Michała w takim wypasionym prywatnym przedszkolu, nie było
>>> mowy o słodyczach, mamuśki mnie zakrzyczały za sam pomysł...
>
> Do nas na wieś widać moda na ekologię jeszcze nie dotarła. Pewnie w
> biedronce nie sprzedają :/ Ale nowy automat w tym roku postawiony o
> dziwo sprzedaje świeży sok z pomarańczy (chociaż obok drugi z batonami i
> rogalami słodkimi).

Cukrzyca wśród dzieci dość powszechna jest.

>> Też coś o tym wiem - z przedszkola. Rodzice chcieli najchętniej owoce,
>> batony zbożowe albo produkty eko. A dzieci patrzą na ilość i czy są
>> słodkości :) no i ostatecznie czy fajna zabawka :)
>
> Tia. A ta nasza szkoła to niby promująca zdrowie jest... Załamka po
> prostu. Jakoś mi tam nijak teoria do praktyki nie pasuje.

U mnie mają projekt mycia zębów, szkoda tylko że od września nikt nie
zaproponował młodemu zmiany szczoteczki...

--

Paulinka

Re: Paczki od Mikołaja

W dniu 2011-12-07 00:44, Paulinka pisze:

>>>> Oj tam, u Michała w takim wypasionym prywatnym przedszkolu, nie było
>>>> mowy o słodyczach, mamuśki mnie zakrzyczały za sam pomysł...
>>
>> Do nas na wieś widać moda na ekologię jeszcze nie dotarła. Pewnie w
>> biedronce nie sprzedają :/ Ale nowy automat w tym roku postawiony o
>> dziwo sprzedaje świeży sok z pomarańczy (chociaż obok drugi z batonami
>> i rogalami słodkimi).
>
> Cukrzyca wśród dzieci dość powszechna jest.

Wiem. Ale bardziej działają na wyobraźnię niedopinające się po
weekendzie spędzonym u babci spodnie ;)

>>> Też coś o tym wiem - z przedszkola. Rodzice chcieli najchętniej owoce,
>>> batony zbożowe albo produkty eko. A dzieci patrzą na ilość i czy są
>>> słodkości :) no i ostatecznie czy fajna zabawka :)
>>
>> Tia. A ta nasza szkoła to niby promująca zdrowie jest... Załamka po
>> prostu. Jakoś mi tam nijak teoria do praktyki nie pasuje.
>
> U mnie mają projekt mycia zębów, szkoda tylko że od września nikt nie
> zaproponował młodemu zmiany szczoteczki...

Szczoteczki to niestety bardzo długowieczne przedmioty są w szkołach :(

--
Pozdrawiam - Aicha

Ze szkoły zostały mi tylko luki w wykształceniu
/Oskar Kokoschka/

Re: Paczki od Mikołaja

Aicha pisze:

>>> Do nas na wieś widać moda na ekologię jeszcze nie dotarła. Pewnie w
>>> biedronce nie sprzedają :/ Ale nowy automat w tym roku postawiony o
>>> dziwo sprzedaje świeży sok z pomarańczy (chociaż obok drugi z batonami
>>> i rogalami słodkimi).
>>
>> Cukrzyca wśród dzieci dość powszechna jest.
>
> Wiem. Ale bardziej działają na wyobraźnię niedopinające się po
> weekendzie spędzonym u babci spodnie ;)

A bo Twoja młoda to już stara. Maciek pochłania wszystko, co słodkie.

>>>> Też coś o tym wiem - z przedszkola. Rodzice chcieli najchętniej owoce,
>>>> batony zbożowe albo produkty eko. A dzieci patrzą na ilość i czy są
>>>> słodkości :) no i ostatecznie czy fajna zabawka :)
>>>
>>> Tia. A ta nasza szkoła to niby promująca zdrowie jest... Załamka po
>>> prostu. Jakoś mi tam nijak teoria do praktyki nie pasuje.
>>
>> U mnie mają projekt mycia zębów, szkoda tylko że od września nikt nie
>> zaproponował młodemu zmiany szczoteczki...
>
> Szczoteczki to niestety bardzo długowieczne przedmioty są w szkołach :(

Ano.

--

Paulinka

Re: Paczki od Mikołaja

Paulinka wrote in message
news:jbm9da$uou$17@node2.news.atman.pl...
>> Tia. A ta nasza szkoła to niby promująca zdrowie jest... Załamka po
>> prostu. Jakoś mi tam nijak teoria do praktyki nie pasuje.
>
> U mnie mają projekt mycia zębów, szkoda tylko że od września nikt nie
> zaproponował młodemu zmiany szczoteczki...

Ty zaproponuj/

i.

Re: Paczki od Mikołaja

Iwon(K)a pisze:
> Paulinka wrote in message
> news:jbm9da$uou$17@node2.news.atman.pl...
>>> Tia. A ta nasza szkoła to niby promująca zdrowie jest... Załamka po
>>> prostu. Jakoś mi tam nijak teoria do praktyki nie pasuje.
>>
>> U mnie mają projekt mycia zębów, szkoda tylko że od września nikt nie
>> zaproponował młodemu zmiany szczoteczki...
>
> Ty zaproponuj/

Zaproponowałam na zebraniu.

--

Paulinka

Re: Paczki od Mikołaja

W dniu 2011-12-06 23:37, Justyna Vicky S. pisze:

> No to bardziej opadła szczęka koleżance, gdzie w przedszkolu (grupa 4
> latkow) skladali się po 50 zl na paczke. Dzieci dostały tak nędzne
> paczki, że szkoda gadac. Nędzne w sensie ilości. Syn kolezanki miał w
> paczce autko hot wheels, karty do edukacyjne (za ok 30 zł Smyk), do tego
> dosłownie 2 sztuki slodyczy (kinder czkoladki 4 batoniki + coś tam). Ten
> kto pakował paczki nawet nie pofatygował się aby zdjąć z zabawek metek z
> cenami...
>
> Doszłysmy do wniosku, że paczki zostały zrobione po prostu byle jak.
> Ktoś poszedł na latwiznę. Za taką kasę to chociaż więcej słodyczy można
> było kupić znacznie więcej. Zresztą wiem coś o tym bo jestem świeżo po
> zakupach do paczek...

Z takim olewactwem to się jeszcze nie spotkałam :O

--
Pozdrawiam - Aicha

Ze szkoły zostały mi tylko luki w wykształceniu
/Oskar Kokoschka/

Re: Paczki od Mikołaja

Justyna Vicky S. wrote in
message news:jbm5fb$65l$1@inews.gazeta.pl...

> Doszłysmy do wniosku, że paczki zostały zrobione po prostu byle jak. Ktoś
> poszedł na latwiznę. Za taką kasę to chociaż więcej słodyczy można było
> kupić znacznie więcej. Zresztą wiem coś o tym bo jestem świeżo po zakupach
> do paczek...

wiem, ze odgrzewam kotlety...ale po jaka dziure w zebie dzieciom powinno sie
dokupic wiecej slodyczy.
Przynajmniej nie stracily wiele.

i,

Re: Paczki od Mikołaja

Użytkownik Aicha napisał w wiadomości
news:jbm45h$df2$2@news.icm.edu.pl...
>W dniu 2011-12-06 22:29, Paulinka pisze:
>
>>> Na Mikołajki tyko drobiazgi.Z resztą takież dostają też w szkole , a
>>> że moja A jest zawsze w trójkach klasowych to prezenty zawsze są
>>> trafione, co wcale nie jest łatwe zwłaszcza za małe pieniądze, ale
>>> możliwe.
> Mnie wczoraj na zebraniu szczęka z lekka opadła. Pamiętam, że w zeszłym
> roku mieli paczki klasowe po 15 zeta za sztukę (każdy robił drugiej osobie
> indywidualnie), ale jak pani zapytała, za jaką kwotę były, to się jakiś
> tatuś wyrwał z 25!. No i tak zostało :( Na szczęście dzisiaj do obiadu w
> szkole dostali torbę słodyczy, więc pół paczki już załatwione :>>>
>

My w zeszłym roku przyjęlismy budżet 20 zł/paczka. Ostatecznie wydaliśmy 25
zl kupując takie puzzle do nauki języka angielskiego - taniej niż w sklepie,
bardzo fajne i dobrej jakości. Do tego dziewczynki torebki HM, chłopcy torby
spiderman. Wszyscy slodycze dostali. Potem w połowie grudnia dzieci jeszcze
były na przedstawieniu w Teatrze Lalek, gdzie po przedstawieniu też był
Mikołaj i dostały jakieś słodkosci.

W tym roku odpuściliśmy sobie zabawki, dzieci dostały paczki słodyczowe. W
ramach Mikołaja było wyjście do kina, w kinie popcorn i cola. Nawet udało
nam się, że Mikołaj rozdał dzieciom nasze paczuszki dokładając jakieś albumy
na naklejki pt. Jak wytresowac smoka (chyba).

Ale jak podsumowywuję tegorocznego mikołaja to wyszło nam nawet taniej niż w
zeszłym roku. Jeszcze nie rozliczyłam wczorajszych i dzisiejszych wydatków
to nie jestem w stanie dokładnie powiedziec ;)

Pozdrawiam,

--
Justyna Vicky S.

Re: Paczki od Mikołaja

W dniu 2011-12-06 23:44, Justyna Vicky S. pisze:

> My w zeszłym roku przyjęlismy budżet 20 zł/paczka. Ostatecznie wydaliśmy
> 25 zl kupując takie puzzle do nauki języka angielskiego - taniej niż w
> sklepie, bardzo fajne i dobrej jakości. Do tego dziewczynki torebki HM,
> chłopcy torby spiderman. Wszyscy slodycze dostali. Potem w połowie
> grudnia dzieci jeszcze były na przedstawieniu w Teatrze Lalek, gdzie po
> przedstawieniu też był Mikołaj i dostały jakieś słodkosci.
>
> W tym roku odpuściliśmy sobie zabawki, dzieci dostały paczki słodyczowe.
> W ramach Mikołaja było wyjście do kina, w kinie popcorn i cola. Nawet
> udało nam się, że Mikołaj rozdał dzieciom nasze paczuszki dokładając
> jakieś albumy na naklejki pt. Jak wytresowac smoka (chyba).

Fajny pomysł :) Z tego co pamiętam, kilka lat temu też podobnie mieli. A
w tym roku pewnie skończy się na klasowej wigilii na godzinie
wychowawczej. Wyjście mają w styczniu, tuż przed feriami. Do łoperetki
na Scrooge'a.

--
Pozdrawiam - Aicha

Ze szkoły zostały mi tylko luki w wykształceniu
/Oskar Kokoschka/

Re: Paczki od Mikołaja

W dniu 2011-12-06 23:39, Lebowski pisze:

>> Mnie wczoraj na zebraniu szczęka z lekka opadła. Pamiętam, że w zeszłym
>> roku mieli paczki klasowe po 15 zeta za sztukę (każdy robił drugiej
>> osobie indywidualnie), ale jak pani zapytała, za jaką kwotę były, to się
>> jakiś tatuś wyrwał z 25!. No i tak zostało :( Na szczęście dzisiaj do
>> obiadu w szkole dostali torbę słodyczy, więc pół paczki już załatwione
>> :>>>
>
> Chyba troche przesadzasz.
> Za 25 zl to mozna nakupic tyle slodyczy, ze kazdego zemdli.

No ja to bym na miejscu dziecka chciała coś fajnego (do zabawy np.)
dostać, a ja jako ja - zamiast słodyczy do wyrzygania - jakiś owoc. W
zeszłym roku młoda dostała od kolegi jajcarskie skarpeto-kapcie ze
zwierzakiem na przedzie. Całą zimę w nich chodziła.

--
Pozdrawiam - Aicha

Ze szkoły zostały mi tylko luki w wykształceniu
/Oskar Kokoschka/

Re: Paczki od Mikołaja

W dniu 2011-12-08 07:59, Lebowski pisze:

>>> Chyba troche przesadzasz.
>>> Za 25 zl to mozna nakupic tyle slodyczy, ze kazdego zemdli.
>>
>> No ja to bym na miejscu dziecka chciała coś fajnego (do zabawy np.)
>> dostać, a ja jako ja - zamiast słodyczy do wyrzygania - jakiś owoc. W
>> zeszłym roku młoda dostała od kolegi jajcarskie skarpeto-kapcie ze
>> zwierzakiem na przedzie. Całą zimę w nich chodziła.
>
> To milo, ze w zeszla zime miala jakies skarpetki.
> I to w dodatku ulubione :)
> Mysle, ze takie chwile sa cenne i na pewno z przyjemnoscia bedzie kiedys
> wracac do takich wspomnien z dziecinstwa.

Na pewno. Zwykle chodzi w zimie w ciepłych rajstopach i spodniach, a nie
w samych skarpetach :D
A w domu woli boso - chociaż 3 pary kapci zimują pod łóżkiem.

--
Pozdrawiam - Aicha

Ze szkoły zostały mi tylko luki w wykształceniu
/Oskar Kokoschka/

Re: Paczki od Mikołaja

Lebowski pisze:
> W dniu 2011-12-06 23:15, było cicho i spokojnie, aż tu Aicha jak
> pierdolnie:
>> W dniu 2011-12-06 22:29, Paulinka pisze:
>>
>>>> Na Mikołajki tyko drobiazgi.Z resztą takież dostają też w szkole , a
>>>> że moja A jest zawsze w trójkach klasowych to prezenty zawsze są
>>>> trafione, co wcale nie jest łatwe zwłaszcza za małe pieniądze, ale
>>>> możliwe.
>>>
>>> No to rzuć jakimś przykładem, bo to naprawdę nie jest prosta sprawa.
>>> Mnie się udało zminimalizować koszty opakowań dzięki mamie. Znalazła
>>> gdzieś na hali kupieckiej takie torby foliowe z motywem świątecznym za
>>> 0,50 gr, do tego tasiemka z pasmanterii.
>>
>> Mnie wczoraj na zebraniu szczęka z lekka opadła. Pamiętam, że w zeszłym
>> roku mieli paczki klasowe po 15 zeta za sztukę (każdy robił drugiej
>> osobie indywidualnie), ale jak pani zapytała, za jaką kwotę były, to się
>> jakiś tatuś wyrwał z 25!. No i tak zostało :( Na szczęście dzisiaj do
>> obiadu w szkole dostali torbę słodyczy, więc pół paczki już załatwione
>> :>>>
>
> Chyba troche przesadzasz.
> Za 25 zl to mozna nakupic tyle slodyczy, ze kazdego zemdli.

Ojatam ojatam. Lebowski kupi kobiecie Lovato, żeby jej dupsko nie
zmarzło, dorzuci paczkę Ferrero Roche i jesteśmy w domu :P

--

Paulinka

Re: Paczki od Mikołaja

W dniu 2011-12-07 00:48, Paulinka pisze:

>> Chyba troche przesadzasz.
>> Za 25 zl to mozna nakupic tyle slodyczy, ze kazdego zemdli.
>
> Ojatam ojatam. Lebowski kupi kobiecie Lovato, żeby jej dupsko nie
> zmarzło, dorzuci paczkę Ferrero Roche i jesteśmy w domu :P

Hahaha. Koleżanka dostała Rafaello od męża. Jakaś taka niepocieszona była :D

--
Pozdrawiam - Aicha

Ze szkoły zostały mi tylko luki w wykształceniu
/Oskar Kokoschka/

Re: Paczki od Mikołaja

Aicha pisze:
> W dniu 2011-12-07 00:48, Paulinka pisze:
>
>>> Chyba troche przesadzasz.
>>> Za 25 zl to mozna nakupic tyle slodyczy, ze kazdego zemdli.
>>
>> Ojatam ojatam. Lebowski kupi kobiecie Lovato, żeby jej dupsko nie
>> zmarzło, dorzuci paczkę Ferrero Roche i jesteśmy w domu :P
>
> Hahaha. Koleżanka dostała Rafaello od męża. Jakaś taka niepocieszona
> była :D
>

Aksamitny orzech w kremowym kremie to mało? Bezczelna baba!

--

Paulinka

Re: Paczki od Mikołaja

Dnia dzisiejszego niebożę Aicha wylazło do ludzi i marudzi:
>
> W dniu 2011-12-07 00:48, Paulinka pisze:
>
>>> Chyba troche przesadzasz.
>>> Za 25 zl to mozna nakupic tyle slodyczy, ze kazdego zemdli.
>>
>> Ojatam ojatam. Lebowski kupi kobiecie Lovato, żeby jej dupsko nie
>> zmarzło, dorzuci paczkę Ferrero Roche i jesteśmy w domu :P
>
> Hahaha. Koleżanka dostała Rafaello od męża. Jakaś taka niepocieszona
> była :D

Może się w sylwestrową kieckę nie mieści.

Qra

Re: Paczki od Mikołaja

Użytkownik Paulinka napisał w
wiadomości news:jbm1gl$5g0$9@node2.news.atman.pl...
> Dźwiedź pisze:
>
>> Na Mikołajki tyko drobiazgi.Z resztą takież dostają też w szkole , a że
>> moja A jest zawsze w trójkach klasowych to prezenty zawsze są trafione,
>> co wcale nie jest łatwe zwłaszcza za małe pieniądze, ale możliwe.
>
> No to rzuć jakimś przykładem, bo to naprawdę nie jest prosta sprawa.
> Mnie się udało zminimalizować koszty opakowań dzięki mamie. Znalazła
> gdzieś na hali kupieckiej takie torby foliowe z motywem świątecznym za
> 0,50 gr, do tego tasiemka z pasmanterii.
>

Co do opakowań to koleżanka kupiła w selgrosie reklamowki z Mikołajem.
Kupiła pakiet 200 szt, więc część odstapiła naszej klasie. Nie wiem jeszcze
za ile, bo mi paragonu nie dostarczyła, ale mówiła że wychodziło jakieś 5
groszy reklamówka. Ale dokładnie nie powiem.

Co do zawartości paczek to wiele zależy od założeń kupującego i budżetu.
Ja w zeszłym roku kupowałam tutaj
allegro.pl/listing/user.php?us_id=6812351
torebki HM i torby spiderman dla chłopców. Generalnie kobieta miała rzeczy
jak w sklepikach po 5 zl. Wiem, że torebki bardzo się podobały
dziewczynkom.

Chłopcy lubią mini figurki z Lego, można je kupić za ok 6 zł w Selgrosie
(cena z wrzesnia). Dla dziewczynek np. pojedyncze, losowe koniki Filly cena
chyba ok 7-8 zl.

Mozna tez postawić na konkrety i kupić coś cenniejszego. Ja zawsze kupuję
pod wpływem impulsu, przyjmując założenie, że ma spodobac się obdarowanemu
cyzli dziecku :)

Pozdrawiam,

--
Justyna Vicky S.

Re: Paczki od Mikołaja

Justyna Vicky S. pisze:

> Co do opakowań to koleżanka kupiła w selgrosie reklamowki z Mikołajem.
> Kupiła pakiet 200 szt, więc część odstapiła naszej klasie. Nie wiem
> jeszcze za ile, bo mi paragonu nie dostarczyła, ale mówiła że wychodziło
> jakieś 5 groszy reklamówka. Ale dokładnie nie powiem.
>
> Co do zawartości paczek to wiele zależy od założeń kupującego i budżetu.
> Ja w zeszłym roku kupowałam tutaj
> allegro.pl/listing/user.php?us_id=6812351
> torebki HM i torby spiderman dla chłopców. Generalnie kobieta miała
> rzeczy jak w sklepikach po 5 zl. Wiem, że torebki bardzo się podobały
> dziewczynkom.

O widzisz, fajny pomysł :)

> Chłopcy lubią mini figurki z Lego, można je kupić za ok 6 zł w Selgrosie
> (cena z wrzesnia). Dla dziewczynek np. pojedyncze, losowe koniki Filly
> cena chyba ok 7-8 zl.
>
> Mozna tez postawić na konkrety i kupić coś cenniejszego. Ja zawsze
> kupuję pod wpływem impulsu, przyjmując założenie, że ma spodobac się
> obdarowanemu cyzli dziecku :)

Ja się więcej w takie zabawy nie mieszam ;)
Okazało się przy kasie, że cena na półce jest inna, niż sklepowa. Byłam
w tym roku Św. Mikołajem dla nie swoich dzieci ;)

--

Paulinka

Re: Paczki od Mikołaja

Użytkownik Paulinka napisał w
wiadomości news:jbm5rf$uou$8@node2.news.atman.pl...
> Justyna Vicky S. pisze:
>
>> Co do opakowań to koleżanka kupiła w selgrosie reklamowki z Mikołajem.
>> Kupiła pakiet 200 szt, więc część odstapiła naszej klasie. Nie wiem
>> jeszcze za ile, bo mi paragonu nie dostarczyła, ale mówiła że wychodziło
>> jakieś 5 groszy reklamówka. Ale dokładnie nie powiem.
>>
>> Co do zawartości paczek to wiele zależy od założeń kupującego i budżetu.
>> Ja w zeszłym roku kupowałam tutaj
>> allegro.pl/listing/user.php?us_id=6812351
>> torebki HM i torby spiderman dla chłopców. Generalnie kobieta miała
>> rzeczy jak w sklepikach po 5 zl. Wiem, że torebki bardzo się podobały
>> dziewczynkom.
>
> O widzisz, fajny pomysł :)

Na allegro pełno tego jest. Ja w zeszłym roku dogadałam się, że przyjadę
obejrzę i jak mi się nie spodoba to nie kupię :) Ale kupiłam :))

>> Chłopcy lubią mini figurki z Lego, można je kupić za ok 6 zł w Selgrosie
>> (cena z wrzesnia). Dla dziewczynek np. pojedyncze, losowe koniki Filly
>> cena chyba ok 7-8 zl.
>>
>> Mozna tez postawić na konkrety i kupić coś cenniejszego. Ja zawsze
>> kupuję pod wpływem impulsu, przyjmując założenie, że ma spodobac się
>> obdarowanemu cyzli dziecku :)
>
> Ja się więcej w takie zabawy nie mieszam ;)
> Okazało się przy kasie, że cena na półce jest inna, niż sklepowa. Byłam w
> tym roku Św. Mikołajem dla nie swoich dzieci ;)
>
W takich przypadkach nalezy się kłócić ;) Obowiązuje Cię cena na półce, pod
warunkiem, że kod na produkcie zgadza się z kodem na metce na półce :) Wiem,
bo tak w Auchan wyszarpał mąż zestaw Zhu zhu pets (chomik + pojazd) za 58
zł, a nie 82zł.

Ja juz się przy takich zakupach nauczylam sprawdzać metki i pilnować czy
ceny się zgadzają ;) No ale ja już w sumie 3 rok bawię się w te klocki ;)
(zerówka, 1 i 2 klasa)

Pozdrawiam,

--
Justyna Vicky S.

Re: Paczki od Mikołaja

Justyna Vicky S. pisze:

>> Ja się więcej w takie zabawy nie mieszam ;)
>> Okazało się przy kasie, że cena na półce jest inna, niż sklepowa.
>> Byłam w tym roku Św. Mikołajem dla nie swoich dzieci ;)
>>
> W takich przypadkach nalezy się kłócić ;) Obowiązuje Cię cena na półce,
> pod warunkiem, że kod na produkcie zgadza się z kodem na metce na półce
> :) Wiem, bo tak w Auchan wyszarpał mąż zestaw Zhu zhu pets (chomik +
> pojazd) za 58 zł, a nie 82zł.
>
> Ja juz się przy takich zakupach nauczylam sprawdzać metki i pilnować czy
> ceny się zgadzają ;) No ale ja już w sumie 3 rok bawię się w te klocki
> ;) (zerówka, 1 i 2 klasa)

Ja to tak z dobroci serca się wzięłam za to. Szkoła dzieciaków jest 9 km
od Różanki w Świniarach, ja mam blisko do Marino, więc chciałam
oszczędzić mamom fatygi, tym bardziej, że na razie siedzę w domu.
Podeszłam do tematu jak zwykle ambicjonalnie i głupio mi było się przy
kasie kłócić.

--

Paulinka

Re: Paczki od Mikołaja

W dniu 2011-12-06 07:43, Lebowski pisze:

> Sluchaj, a od kiedy to Swiety Miki przychodzi do poganskich bachorow?
> Widze, ze chetnie wyciagasz swoje chciwe lapska po symbole kosciola
> kiedy ci to wygodne, ale pasche celebrowac to ci juz nie pozwala twoje
> gowniarskie oburzenie na niego?
> Co za obludna i falszywa swinia.

Moher. No i nic nie zrozumiałeś z tego, co pisała Paulina.

--
Pozdrawiam - Aicha

Ze szkoły zostały mi tylko luki w wykształceniu
/Oskar Kokoschka/

Re: Paczki od Mikołaja

Aicha pisze:
> W dniu 2011-12-06 07:43, Lebowski pisze:
>
>> Sluchaj, a od kiedy to Swiety Miki przychodzi do poganskich bachorow?
>> Widze, ze chetnie wyciagasz swoje chciwe lapska po symbole kosciola
>> kiedy ci to wygodne, ale pasche celebrowac to ci juz nie pozwala twoje
>> gowniarskie oburzenie na niego?
>> Co za obludna i falszywa swinia.
>
> Moher. No i nic nie zrozumiałeś z tego, co pisała Paulina.

www.gazetawroclawska.pl/opinie/479914,czy-swiety-mikolaj-popelnil-samobojstwo,id,t.html

;-)

--

Paulinka

Re: Paczki od Mikołaja

W dniu 2011-12-06 18:16, Lebowski pisze:

>>> Co za obludna i falszywa swinia.
>>
>> Moher. No i nic nie zrozumiałeś z tego, co pisała Paulina.
>
> hehe, ot odezwaly sie nozyce.
> A ty jakie masz pretensje do Boga, ze nie chcialas aby corka nalezala do
> jego dzieci?

Będzie chciała, to się zapisze. Do zeszłego roku chodziła na religię.
Ale nie trzeba robić prania mózgu, żeby kilkunastoletnie dziecko samo
zauważyło, że z tą religią i jej głosicielami jest coś nie tak.

> Praszczury byly zatwardzialymi komuchami i zrobily ci ideowe pranie mozgu?

Powiedzmy, że połowa rodziny jest wierząca i praktykująca, a druga część
wyśmiewa robienie pomników w miejscu, gdzie nasz papież odlewał się
pod płotem.

--
Pozdrawiam - Aicha

Ze szkoły zostały mi tylko luki w wykształceniu
/Oskar Kokoschka/

Re: Paczki od Mikołaja

Aicha napisał(a):

> W dniu 2011-12-06 18:16, Lebowski pisze:
>
> >>> Co za obludna i falszywa swinia.
> >>
> >> Moher. No i nic nie zrozumiałeś z tego, co pisała Paulina.
> >
> > hehe, ot odezwaly sie nozyce.
> > A ty jakie masz pretensje do Boga, ze nie chcialas aby corka nalezala do
> > jego dzieci?
>
> Będzie chciała, to się zapisze. Do zeszłego roku chodziła na religię.
> Ale nie trzeba robić prania mózgu, żeby kilkunastoletnie dziecko samo
> zauważyło, że z tą religią i jej głosicielami jest coś nie tak.
>
> > Praszczury byly zatwardzialymi komuchami i zrobily ci ideowe pranie mozgu?
>
> Powiedzmy, że połowa rodziny jest wierząca i praktykująca, a druga część
> wyśmiewa robienie pomników w miejscu, gdzie nasz papież odlewał się
> pod płotem.
>

Witam.
Przeczytałem tę wypowiedź pana L zacytowaną przez Aichę ... to że podejmujecie
rozmowę z kimś takim to ... masochizm ? brak silnych wrażeń ?
Pozdrawiam życzę wielu ciekawych doznań.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/

Re: Paczki od Mikołaja

W dniu 2011-12-11 01:25, Dźwiedź pisze:

>>>>> Co za obludna i falszywa swinia.
>>>>
>>>> Moher. No i nic nie zrozumiałeś z tego, co pisała Paulina.
>>>
>>> hehe, ot odezwaly sie nozyce.
>>> A ty jakie masz pretensje do Boga, ze nie chcialas aby corka nalezala do
>>> jego dzieci?
>>
>> Będzie chciała, to się zapisze. Do zeszłego roku chodziła na religię.
>> Ale nie trzeba robić prania mózgu, żeby kilkunastoletnie dziecko samo
>> zauważyło, że z tą religią i jej głosicielami jest coś nie tak.
>>
>>> Praszczury byly zatwardzialymi komuchami i zrobily ci ideowe pranie mozgu?
>>
>> Powiedzmy, że połowa rodziny jest wierząca i praktykująca, a druga część
>> wyśmiewa robienie pomników w miejscu, gdzie nasz papież odlewał się
>> pod płotem.
>
> Witam.
> Przeczytałem tę wypowiedź pana L zacytowaną przez Aichę ... to że podejmujecie
> rozmowę z kimś takim to ... masochizm ? brak silnych wrażeń ?
> Pozdrawiam życzę wielu ciekawych doznań.

Przeżyłam Kominka* i Bluzgacza... to i Lebowskiego przeżyję :)
A tamta początkowa wypowiedź nie była do mnie akurat. Poczułam się ino w
obowiązku zareagować.

*Choć Kominek prywatnie całkiem fajny był.

--
Pozdrawiam - Aicha

Ze szkoły zostały mi tylko luki w wykształceniu
/Oskar Kokoschka/

Re: Paczki od Mikołaja

Aicha pisze:

>> Witam.
>> Przeczytałem tę wypowiedź pana L zacytowaną przez Aichę ... to że
>> podejmujecie
>> rozmowę z kimś takim to ... masochizm ? brak silnych wrażeń ?
>> Pozdrawiam życzę wielu ciekawych doznań.
>
> Przeżyłam Kominka* i Bluzgacza... to i Lebowskiego przeżyję :)
> A tamta początkowa wypowiedź nie była do mnie akurat. Poczułam się ino w
> obowiązku zareagować.

Dzięki Aicha :-)

> *Choć Kominek prywatnie całkiem fajny był.

Ten dewiant prywatnie pewnie jest jeszcze gorszy. Z uśmiechem na ustach
i w białych rękawiczkach potrafi wbić nóż plecy. Tutaj przynajmniej
niczego nie udaje.

--

Paulinka

Re: Paczki od Mikołaja

W dniu 2011-12-11 12:45, Lebowski pisze:

>>>>> Co za obludna i falszywa swinia.
>>>>
>>>> Moher. No i nic nie zrozumiałeś z tego, co pisała Paulina.
>>>
>>> hehe, ot odezwaly sie nozyce.
>>> A ty jakie masz pretensje do Boga, ze nie chcialas aby corka nalezala do
>>> jego dzieci?
>>
>> Będzie chciała, to się zapisze. Do zeszłego roku chodziła na religię.
>> Ale nie trzeba robić prania mózgu, żeby kilkunastoletnie dziecko samo
>> zauważyło, że z tą religią i jej głosicielami jest coś nie tak.
>
> hehe, jasne, tak jak ty bedziesz chciala kiedys zapisac sie do
> scjentologow i to w dodatku wzorem niektorych gwiazd.

Nie odczuwam potrzeby bycia wodzoną za nos. I to jeszcze za ciężko
zarobiona kasę :)

> Troche za pozno, zeby cofnac to, co zrobilas corce, ale mozesz byc
> pewna, ze zafundowalas jej wiele lez w zyciu.
> A gdyby do prawidlowo zaimplementowanego zycia wystarczyla sama religia,
> to kosciola i jego obrzedow juz dawno by nie bylo.

Nie potrzeba kościoła ani religii, żeby być prawym i uczciwym
człowiekiem. Ale niektórym nawet te nadbudówki nie wystarczają :) I EOT,
bo jesteś takim samym betonem jak nie będę pokazywać palcem kto.

--
Pozdrawiam - Aicha

Ze szkoły zostały mi tylko luki w wykształceniu
/Oskar Kokoschka/

Re: Paczki od Mikołaja

W dniu 2011-12-11 19:28, Lebowski pisze:

>>> Troche za pozno, zeby cofnac to, co zrobilas corce, ale mozesz byc
>>> pewna, ze zafundowalas jej wiele lez w zyciu.
>>> A gdyby do prawidlowo zaimplementowanego zycia wystarczyla sama religia,
>>> to kosciola i jego obrzedow juz dawno by nie bylo.
>>
>> Nie potrzeba kościoła ani religii, żeby być prawym i uczciwym
>> człowiekiem. Ale niektórym nawet te nadbudówki nie wystarczają :) I EOT,
>> bo jesteś takim samym betonem jak nie będę pokazywać palcem kto.
>
> Mylisz sie, potrzeba i nawet jak 100 razy to powtorzysz, to dalej sama
> bedziesz tego najlepszym dowodem.
> I trzymaj kurs - samych jak najlepszych klykciow w twoim cudownym zyciu
> zycze :>

Eee... potworniaki są ciekawsze. O ile kłykciny miałeś na myśli, a nie
kłykcie, bo z Twoją polszczyzną to nigdy nie wiadomo :D

--
Pozdrawiam - Aicha

Ze szkoły zostały mi tylko luki w wykształceniu
/Oskar Kokoschka/

Nowe zasady dotyczące cookies

Wirtualne Media

Centrum Prasowe