SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Kamil D. po pijanemu spowodował kolizję na autostradzie. Dziennikarze: to upadek niedawnego moralizatora

W piątek po południu znany dziennikarz Kamil D. spowodował kolizję, jadąc samochodem na autostradzie A1. W wydychanym powietrzu miał 2,6 promila alkoholu - podały lokalne serwisy Dzienniklodzi.pl i Piotrkowski24.pl.

Dołącz do dyskusji: Kamil D. po pijanemu spowodował kolizję na autostradzie. Dziennikarze: to upadek niedawnego moralizatora

86 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
a
Kamil D. to dla mnie synonim janusza, cebulaczka takiego.


bo to standardowa patologia tylko, że w garniturze za parę tysięcy.
odpowiedź
User
gość
III RP w pigułce...

Przypomnę demagogu, że 3RP trwa nadal i powstała na mocy Jałty, jej częścią był PRL, była PZPR, w końcu była PO i jest PiS. Aby zmienić numerek na 4 - trzeba utracić państwowość , w czym narodowa republika ma doświadczenia i kto wie czy się nie rozleci na kawałki. Zachodnie kawałki są zupełnie inne niż wschodnie , zwłaszcza te które nie były przed 39 rokiem w 2 RP. - Bez obaw zachodnia część poradzi sobie bez wschodniej - wschodnia sobie nie poradzi bez zachodniej - pozostanie bez kasy, przemysłu, a nawet bez prądu, ale za to z patriotyczną Warszawą i jej pomysłami.
odpowiedź
User
Te "elity"...
Kupa pudru a majtki brudne...
odpowiedź