Z TVN żegnają się dyrektor personalna Agnieszka Trysła i szef komunikacji Marcin Barcz, firma zacieśnia współpracę z Discovery

Lata tłuste w TABLOIDOWYCH, nieobiektywnych mediach kończą się. Ogłupiły naród plotkami, bógbrotherami, tasiemcami, trudnymi sprawami, podzieliły politycznie przy użyciu zarządzania emocjami i zarobiły na tym SHICIE (to nie jest jakościowy, rzetelny kontent na poziomie) KUPĘ SZMALU.
Szefowie TVN-ów, Wirtualnej Polski, onetów, radiozetów i im podobnych rozbijali się wypasionymi furami, stawiali wypasione domy w Konstancinach, apartamenty, ubierali się w najdroższe ciuchy, zbudowali na tym cały biznes celebrycki i media plotkarskie, ale teraz ... ojej kurdupel Kaczor i bulterier Kurski przejął ich schedę. Opłacało się być takim bezwzględnym, zarozumiałym dziadem jak Lis, Durczok i inni bogowie mediów?
No cóż , karma is a bitch. Nie ma litości. I tak za długo to trwało. Wszyscy siebie warci i TVN i symetryczna TVP, udają, że chodzi im o wartości i obywateli, a tak naprawdę chodzi im o władze i WŁASNĄ KASĘ. Tak działa ten świat. Bez złudzeń.

Sądząc po komentarzach bohaterowie nie cieszyli się miłością ze strony pracowników TVN. Mniejsza o to, ja o formie. Jak widać pani od HR najpierw wykonała brudną robotę, a potem to samo uczyniono z nią.
Mam dziwne skojarzenia z czasami minionymi, tyle, że wówczas stosowano częściej toporek lub rewolwer...