Szukaj
Newsletter
Pięciu, z którymi zamykał się Zygmunt Solorz-Żak (fragment książki „Grube ryby”)
- Od lat trwają spekulacje, kto podejmował kluczowe decyzje, dzięki którym Solorz-Żak osiągnął sukces: on sam czy grupa współpracowników. Opinie były i są podzielone - pisze Michał Matys w książce „Grube ryby. Jak zarobili swój pierwszy miliard”.
najpopularniejsze
Legimi traci kolejne książki. Głos zabrało stowarzyszenie pisarzy
Aplikacje Halo tu Polsat i Polsat Box Go w naziemnej telewizji cyfrowej
Pracowała 16 lat w „Teleexpressie”. Teraz zatrudniła się u dewelopera
Tomasz Raczek żegna się z Kanałem Zero
Syn Zygmunta Solorza zarabia miliony obok dawnego Polsatu. Na dwóch biurowcach
Dołącz do dyskusji: Pięciu, z którymi zamykał się Zygmunt Solorz-Żak (fragment książki „Grube ryby”)
Zaś podtytuł: Jak zakosili swój pierwszy miliard.
A jak? - Niektórzy zapewne kierowali się zaleceniem swego guru Jana Krzysztofa Bieleckiego ("aferała" z KLD), który mawiał: "Pierwszy milion trzeba ukraść" (wywiad dla „Gazety Wyborczej” w 1991).
Później już poszło jak z płatka - zwłaszcza gdy działało się pod ochronnym parasolem bezpieki.
Pytanie tylko czy ktoś kiedyś rozliczy te knury z KLD: Jana Krzysztofa B., Donalda T., Janusza L., Andrzeja H., Pawła P., Michała B., itd.