TVP Info zawiesza Ziemowita Kossakowskiego po tekście o kawiorze strajkujących lekarzy, Samuel Pereira przeprasza

W artykule „Kontrowersje wokół rezydentów. Narzekają na zarobki, jedzą kanapki z kawiorem”, zamieszczonym na TVP.info w sobotę po południu, przedstawiono wpisy w social mediach niektórych strajkujących lekarzy rezydentów z ich podróży zagranicznych. Zwrócono uwagę, że lekarze skarżący się na niskie zarobki i przepracowanie podróżowali w egzotyczne zakątki, a jeden z nich opisał jedzenie kanapek z kawiorem.

Tekst skrytykowało wielu dziennikarzy aktywnych na Twitterze. Redakcji TVP.info zarzucono, że na podstawie niemerytorycznych przesłanek prowadzi nagonkę na strajkujących lekarzy.

Ponadto zwrócono uwagę, że podróż dr Katarzyny Pikulskiej, jednej z liderek protestu, do Kurdystanu pojechała w ramach misji humanitarnej, co w „Wiadomościach” relacjonowano w ub.r. (w materiale wypowiadała się m.in. Pikulska).

W poniedziałek przed południem Samuel Pereira, redaktor naczelny TVP.info, poinformował, że autor sobotniego tekstu został zawieszony. - Panią dr Katarzynę Pikulską, jako szef portalu TVP Info przepraszam - dodał.

Autor tekstu o rezydentach i kawiorze został zawieszony. Panią dr Katarzynę Pikulską, jako szef portalu @tvp_info przepraszam.

— Samuel Pereira (@SamPereira_) 16 października 2017

Jednocześnie Telewizja Polska poinformowała, że na czas nieokreślony zawieszono dziennikarza TVP. info Ziemowita Kossakowskiego. Decyzję o tym podjął zarząd firmy. - Powodem są poważne zastrzeżenia do rzetelności przygotowanych przez niego materiałów, co pozostaje w konflikcie z kodeksem zasad etyki dziennikarskiej TVP - stwierdzono w komunikacie. Nie przesądzono, że to Kossakowski napisał tekst o kawiorze i podróżach lekarzy rezydentów, przy czym artykuł był podpisany inicjałami "zpk" (Kossakowski na drugie imię ma Piast).

Krótko po opublikowaniu tego komunikatu tekst został usunięty z portalu TVP.info.

Ziemowit Kossakowski dołączył do redakcji TVP.info w połowie ub.r., po odbyciu trzymiesięcznego stażu. TVP zapewniała, że nie jest on zatrudniony na stałe, tylko współpracuje z portalem i programem „Minęła 20”. W lipcu br. Kossakowski po demonstracji opozycji zapytał Adama Michnika, „kiedy przeprosi za brata, który był stalinowskim mordercą”, na co redaktor naczelny „Gazety Wyborczej” opowiedział: „Jak zmądrzejesz, sk…synu”. W programach informacyjnych i publicystycznych TVP pokazywano to nagranie jako przejaw agresywności środowisk opozycyjnych.

Wcześniej Kossakowski prowadził kanał youtube'owy Piast.tv z materiałami dotyczącymi różnych wydarzeń ulicznych. Zamieszczono tam m.in. krytyczne relacje z marszów KOD-u i parady równości oraz nagranie, jak Kossakowski pytał Bronisława Komorowskiego o kontakty z oficerami KGB. W 2014 roku Kossakowski bez powodzenia startował z listy PiS w wyborach samorządowych.

Latem br. zawieszono reporterów „Minęła 20” i zwolniono redaktora „Woronicza 17”

Pod koniec lipca br. Filip Styczyński i Lucjan Ołtarzewski, reporterzy „Minęła 20” w TVP Info znani ze stronniczego wypytywania w Sejmie polityków opozycji, zostali zawieszeni po tym, jak na demonstracji przeciw reformie sądownictwa wykonywali obsceniczny gest. W połowie września wrócili do pracy w stacji, dołączając do redakcji TVP.info. - Panowie wyrazili pełną skruchę i są gotowi do pracy - skomentował to Samuel Pereira.

Zamiast Styczyńskiego i Ołtaszewskiego krótkie rozmowy z politykami i sondy uliczne do „Minęła 20” zaczął przygotowywać Łukasz Sitek. Wielu jego materiałom zarzucano stronniczość, a prezydent Gdańska Paweł Adamowicz skierował do Rady Mediów Narodowych to, jak reporter wypytywał go o związki z aferą Amber Gold.

Z kolei z redakcji „Minęła 20” zwolniono osobę odpowiadającą za pokazywanie wpisów z Twittera, po tym jak w jednym z wydań w maju br. wyświetlono tweet z wulgarną sugestią wobec prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz.

Według badania Nielsen Audience Measurement w pierwszych trzech kwartałach br. średnia oglądalność minutowa TVP Info wynosiła 238 762 widzów, a udział stacji w rynku oglądalności - 3,84 proc.