SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Auta elektryczne w ogniu krytyki, Tesla w ogonie rankingu. „Jakość wykonania na poziomie Poloneza”

Auta elektryczne słabo wypadają pod względem niezawodności, a jakość ich wykonania pozostawia sporo do życzenia - wynika z raportu organizacji Consumer Reports. Samochody Tesli znalazły się w ogonie zestawienia, zdaniem autorów raportu elektryki są traktowane przez producentów jak poligon doświadczalny. Eksperci w rozmowach z Wirtualnemedia.pl wahają się od skrajnie negatywnych ocen segmentu po próby usprawiedliwiana producentów elektryków.

Dołącz do dyskusji: Auta elektryczne w ogniu krytyki, Tesla w ogonie rankingu. „Jakość wykonania na poziomie Poloneza”

19 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Ja
Niezależnie od tego czy zawodne czy nie to i tak kupowanie auta elektryczne go za 200-300 tyś zł i jeżdżenie po autostradzie 90 km/h bo akumulator padnie to jakaś paranoja. Ogólnie sposób użytkowania aut elektrycznych (póki co) kłóci się z podstawowym założeniem posiadania auta czyli mobilność i wolność.
0 0
odpowiedź
User
Gig
Tesla jako chyba jedyny OEM na świecie ma centralnie gdzieś jakość. I nie mam na myśli tylko spasowanie elementów I jakość percepcyjną, ten sam olew dotyczy komponentów odpowiedzialnych za bezpieczeństwo pasywne i aktywne. Moduły zarządzania energia dla funkcji otwierania szyb mają takie same wymagania jakości produkcji jak moduły poduszek powietrznych, nie ty wyższe ale te gówniane, standardowe. Tesle porównałbym do elektrycznego gokarta, może i daje radość z przyspieszenia, jest tańszy od auta, ale jazda nim jest balansowaniem na lini życia. Ciekaw jestem raportu przeżywalnosci w wypadku
0 0
odpowiedź
User
andyd
Żałosne próby dyskredytacji elektryków, które z definicji są bardziej niezawodne.

A jakaż to definicja o tym mówi? Z definicji silnik (i tylko silnik) elektryczny jest znacznie prostszy od spalinowego i tylko tyle. Na samym silniku elektrycznym jednak nie pojedziesz. Coś musi nim sterować, obsługiwać ładowanie archaicznych technologicznie i niewydajnych akumulatorów itd. Silnik spalinowy jest bardziej kłopotliwy w obsłudze serwisowej i koniecznej konserwacji, ale to nie ma bezpośredniego przełożenia na niezawodność całego auta.
W mojej ocenie, na razie (dopóki nie będzie radykalnego postępu w dziedzinie magazynowania energii) "elektryk" to fajna zabawka do jazdy po mieście, Zbyt daleko poza miasto czymś takim bym się nie wybrał. Tak, tak, są hybrydy. Skoro jednak mam korzystać z silnika spalinowego, to na cholerę mi jeszcze drogi napęd elektryczny?
Że ekologia? Sprawdźcie jakie toksyczne dla środowiska substancje zawiera akumulator, których nie da się utylizować
a skąd wiesz,że się nie da utylizować? Tesla utylizuje https://antyweb.pl/tesla-odzyskuje-92-procent-materialow-z-baterii
0 0
odpowiedź