Katarzyna Kolenda-Zaleska: reżyser „Smoleńska” mnie obraził, zmanipulował moje słowa

Co zmienia fakt, że wypowiedziała te słowa w kontekście, że to naukowcy się spierają...skoro się spierają tzn. że szukają prawdy, a nie ustalają FAKTY z kapelusza, znikąd , z powietrza, z sms, z plotek etc. Samo skonstruowanie takiego zdania mając wpływ na kreowanie światopoglądu mas jest szczytem chamstwa. Ta pani pokazała ile ma współczucia dla rodzin których bliscy odeszli z tego świata. My możemy tutaj wyzywać ją epitetami, inni zaś będą zachwalać tą panią mówiąc jaka to ona dzielna , że nie dała się stłamsić narracji pisowskiej (wziętej oczywiście za przeproszeniem z dupy, wedle domniemywań innych ludzi). Jest jeden i jedyny który, tą panią i nas wszystkich osądzi...a za świadome oszukiwanie, zwodzenie, manipulowanie kara nie jest błaha.

O czym my tu mówimy?! Serwis IMDB zakwalifikował "dzieło" Krauzego jako "adventure" i "fantasy". KKZ można lubić albo nie, ale faktem jest, że NIE POWIEDZIAŁA tego, co jej się przypisuje.

Widać, Pan Krauze jest moherem na usługach PiS-iorków.