Bronisław Komorowski pokazał w debacie swoim wyborcom, że nadal żyje, i ocalił tym skórę. Jednak punktując Andrzeja Dudę, w kilku sprawach blefował, co rozlicza teraz internet. Duda raczej nie spodziewał się takiego zachowania urzędującego prezydenta, sam starał się pozować na męża stanu i pozyskać nowych wyborców - analizuje Marek Wróbel, prezes agencji Neuron PR.