Nowy serial Canal+ zaczyna od dobrego i przewrotnego tytułu, który w polskiej kulturze jest swego rodzaju mantrą. O przywiązaniu do tradycji zderzającej się z potrzebą ucieczki przed konwenansem chętnie opowiadają autorzy scenariusza, czyli Katarzyna Wiśniowska i Marek Baranowski, ale jest tam wiele więcej, co nie znaczy, że wszystko się w tej produkcji udało. Jeśli lubicie „Dziewczyny” i to jak pisze swoje bohaterki Lena Dunham, będziecie ciągle je porównywać z Wandą i Gosią. Czy to dobrze?