Kinga Szostko z Fundacji Przedsiębiorcy Pomagają zarzuciła Filipowi Chajzerowi, że podłączył się do popularnej zbiórki na leczenie kilkuletniej dziewczynki zmagającej się z SMA, a jego fundacja pobrała 16 tys. zł prowizji. Fundacja Chajzera podkreśla, że nie pobiera on wynagrodzenia za działalność charytatywną, a Szostko mści się za to, że nie chciano z nią współpracować.