Marka piwa Tyskie (Kompania Piwowarska), która ruszyła w tym tygodniu z kampanią świąteczną promującą jej wsparcie dla Federacji Polskich Banków Żywności, mierzy się z falą krytyki za to, że w reklamach piwo pojawia się bożonarodzeniowy stół. Czy poszła o krok za daleko i przez to traci wizerunkowo? - Konsumenci tanich piw raczej nie zmienią swoich decyzji pod wpływem krytyki działań promocyjnych. Kryzys dotyka bezpośrednio najbardziej parę celebrytów, bo nie czują nastrojów społecznych, a ich sposób zarabiania w sieci jest niejako od tego uzależniony - komentuje Klaudia Charzyńska. Marek Staniszewski dodaje: - Rozgłos negatywny czasami potrafi marce służyć. Opinie będą mocno podzielone, dyskusja gorąca, a bohaterem dyskusji staje sama marka.