„Gość Niedzielny” na czele sprzedaży tygodników opinii w I półroczu 2016. „Wprost” z największym spadkiem

Sam nie wiem,co gorsze,czy to,że nie czytają a piszą te razeczy,czy po przeczytaniu.cały czas przewija się tu wątek:kupują po mszach,w parafiach;now iem,że coraz mniej ludzi kupuje gazety,choć zależy gdzie za ile są i do jakich maja dostęp,co o nich wiedzą,noa le...tylko jak to się ma do tych pustych kościołów?Jedna z lepszych,bo dobra i ciekawa,mrytoryczna,wiarygodna,bardziej obiektywna i solidna,etc..czy dlatego,że potrafią krytykować pis?hm...bo nie do końca rozumiem.Ale zgadzams ię generalnie,na tyle ile znam,bo to nie jest gazeta z tych bardziej mi znanych.Pewnie,że nie zna czytelnik,tak jak inni nie znają takich,co czytają inne ppisma;weźmy np.przeglądy prasy w porankach w największych,ale i lokalnych waznych tv i st.radiowych;no wiem,są st.kat.i tam owszem,ale...Ja pomijam takie ciekawe przeglądy prasy porannej jak:"mam tu przed soba tony gazet,no to zacznijmy od wyborczej"..."a teraz wróćmy do przegladu prasy,mam tu wiele gazet,no więc np.w wyborczej"..."masz tam Helu cos jeszcze ciekawego?a mam,np.w wyborczej"..."na koniec przeglądu prasy zakończymy przeglad ciekawym artykułem gazety wyborczej"..."Helu a czy inna gazeta o tymnie pisała rok temu?""zamknij się,wchodzimy na antenę...".

Gratulacje dla Wróblewskiego, kolejny sukces w karierze.

Nie znam nikogo kto czyta GN. Chyba, że ją rozdają darmo;-)

Ja czytam, kupuję co tydzień i polecam. Najczęściej ci, co krytykują GN nawet nie mieli go w ręku i myślą, że to gazeta przepisana z Biblii.